Przelew do twojego serca jak Santander Skarbie dobrze wiesz, że cenie sobie markę Tylko z tobą mała nie mam żadnych barier Nigdy nie wiedziałem kto to jest ghost rider Teksty pisze sam, pale blant Przecież nigdy nie chowałem zamyślonej głowy w piach Moi ludzie będą stali wszędzie tam, gdzie stanę ja Podbijemy razem szczyty, nigdy nie zostanę sam Jestem pewny dziś swojej drogi Bracia mówią do mnie, tomek podbijesz OLiS Ja im wierzę i robię dziś to co kocham Kiedyś to bym nie powiedział że będę rapował (łup łup)
Dzisiaj jadę z dołu do góry Typie kiedyś było piekło, dzisiaj są chmury Wszystko się układa dziś po mojej myśli Kiedyś były same straty, dzisiaj tylko zyski
ref Skarbie ty jesteś inna Dziś ci postawię drinka Moja kariera dziwna Jadę z dołu do góry sobie jak winda x2
Moi ludzie palą skun skun Ciebie nie ma z nami, bo się sfrajerzyłeś durniu Nie chodzi tu o to, że jestem w okresie buntu Chodzi tylko o to, że nie ma miejsca dla głupków Teraz żyję sobie chwilą Chodzę w ciuchach z cropp'a a nie chodzę w żadnym Tiro I kupiłem rolexa i przytyłem parę kilo Ale już go nie założę, to jednak nie moje stilo (nie) Twoi ludzie czują cash cash Czemu jak mnie widzą to pytają jak go mieć mieć W środku jestem chłopcem, który złapie każdy blef blef Teraz zrozumiałem czemu znowu miałem dreszcz dreszcz
Dzisiaj jadę z dołu do góry Typie kiedyś było piekło dzisiaj są chmury Wszystko się układa dziś po mojej myśli Kiedyś były same straty dzisiaj same zyski
ref Skarbie ty jesteś inna Dziś ci postawię drinka Moja kariera dziwna Jadę z dołu do góry sobie jak winda x2
Jadę z dołu do góry jak winda x7
Skarbie ty jesteś inna Dziś ci postawię drinka Moja kariera dziwna Jadę z dołu do góry sobie jak winda x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
