T / Tijo / Wolność i zniewolenie ft Mad Dog
(Mad Dog) Słyszysz bit, który sprawia że nie chce ci się spać! Ej nawet Validol nie działa tak jak powinien działać! Szpitalne światła i strach, przełykasz go z Hydroxyzyną Witaj po drugiej stronie, to twoje drugie ja! Tak się rodzą demony, Riki tiki tiki tak! od tego pęka mi głowa! /to tylko zegar na ścianie/ Czuję się jakbym za chwile, miał eksplodować, /masz iluzje?/ Nie wiem! Nie wiem ojoj I czemu w ogóle gadam do siebie? Koniec tego! Cięcie! Odpinam to nareszcie! A ty oddaj mi te czasy kiedy byłem wolny, kiedy byłem dzieckiem Hip-hop popsuł mi głowę, hip-hop popsuje ich więcej! Yeee Mogę stanąć na krawędzi wykonać skok Bo nie mam nic do stracenia, Mogę przyspieszyć i zwolnić, rozpłynąć się jak obłok Mogę frunąć jak orzeł i rzucać cień nad tobą Mogę zejść na dół i podążać obok bo
Ref: Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie
Jeden łyk, jeden łyk tak się stajesz odbiorcą Drugi łyk drugi łyk i kończysz tak jak my! Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie
Jeden łyk, jeden łyk tak się stajesz odbiorcą Drugi łyk drugi łyk i kończysz tak jak my!
(Tijo) Jak na czubku wieży świata Nie zrozumie małolata Nie zrozumie brat i siostra Że w tym zagubione lata Że nie po to to nagrywam By mieć haczyk na panienki Żeby dziecko internetu rzekło Tijo jesteś cienki Ziom wiedz jedno Nie muszę lecieć na łatwiznę Do szpanu znów zdobywać Kolejną bliznę By udowadniać wszystkim Że ja jestem gangsta A po prostu jestem tutaj sobą Jestem wolny co dnia A zarazem zamknięty w sobie Jestem tym kim chce I nie myślę tu o tobie Iskra zapala ogień Ogień kiedyś tutaj zniknie Pamięć o nas zaniknie
(Mad Dog) Pozostaną tylko zgliszcza a ty przystań Na moment i posłuchaj tych szeptów dzisiaj Mamy kryształ i ciężkie buty u stóp Jeśli myślisz że podołasz to zamieńmy się no już! Wyciągam dłoń, po mikrofon Pot spływa po skroni Ty dostajesz nowy song A ja umieram w tej agonii Wyciągam dłoń po butelkę wody ale Nie zdążę jej wypić /wypić/ takty lecą dalej /dalej/ Kiedyś dziękowałem bogu sądząc że to dar Cieszyłem się jak głupi i w kółko powtarzałem Masz talent Masz talent Masz talent I na tym skończył się mój świat! Marzeń Mój świat złudzeń Mój świat barier Mój świat w którym żyłem jak dureń Mój świat w którym żyłem jak błazen Wyciągam dłoń po mikrofon wyciągam dłoń Wyciągam dłoń po mikrofon wyciągam dłoń Wyciągam dłoń po mikrofon wyciągam dłoń Wyciągam dłoń po mikrofon wyciągam dłoń bo
Ref: Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie
Jeden łyk, jeden łyk tak się stajesz odbiorcą Drugi łyk drugi łyk i kończysz tak jak my! Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie Hip-hop daje wolność, hip-hop daje zniewolenie Jeden łyk, jeden łyk tak się stajesz odbiorcą Drugi łyk drugi łyk i kończysz tak jak my! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|