(Tijo) Otwieram oczy widzę spadam Z kurwa wysokości Patrze w prawo w lewo A tu wszystko w szarości Jeb ciul dup (ałłł) Znajduje się na glebie Jakoś miękko Ta na pewno nie jestem w niebie (nie nie) Patrze kontem oka Widzę drogę W Prawo W Lewo Podążam jedną z nich O fuck Więcej ich Błądzę świruje Po prostu brak mi sił Szukam wskazówki Nie ma Zaraz będę w ścianę bił Lecz posuwam się dalej Bo stoję w miejscu Wszystko (ściany) Ściany stoją mi na przejściu Przyspieszam krok Szukam wyjścia z tego labiryntu Wkurzam się Śmieje się używam teraz sprintu Lecz ciągle to samo Czasem widzę omamy W tym stanie krzyknął byś "Ja chcę do mamy" Wyciągnę lekcje z tego Nauczę się nowego Lecz jebać to Ja szukam wyjścia z tego
(Tałi)
Nagle zrobiło się tak ciemno i strasznie Strach blady odciął już kompletnie wyobraźnie Sparaliżowany zdołałem krzyknąć ojejku I smak krwi na ustach obrał smak lęku Ogromny pas krwi wlecze się z tyłu Ktoś szarpię mną coraz bardziej i nie ma zmiłuj Skrępowane nogi dłonie mocno tak samo Nie wiem dlaczego ale krzyczałem mamo
Zabierz mnie byle gdzie Proszę cię Ratuj mnie jest mi źle Boję się Zabierz mnie byle gdzie Proszę cię Ratuj mnie jest mi źle Boję się
Zapytał jeszcze czy dobrze się bawię Uwolnił mi ręce i nogi Łaskawiec Pół przytomny byłem ale pamiętam Powiedział "Tu umrzesz wyjścia stąd niema" Koszmar czekała mnie kurwa tu zguba Te sceny patrz niczym wyrwane z squba Brak okien i drzwi co zrobić mam ? Nie wiem! Leże tu w tej krwi i mówię do siebie
Nie wiem gdzie? Nie wiem kto? Co jest co? Boje się Boje no O co ho?
Nie wiem gdzie? Nie wiem kto? Co jest co? Boje się Boje no O co ho?
Chodziłem od ściany do ściany Słuchaj Każdy centymetr obadałem wzrokiem Szukałem wyjścia choć brak drzwi i okien Zmęczony siadłem pod ścianą zasnąłem I to było tym lekiem na lęki moje Fakt zapomniałem Wiesz że się boje Więcej nie biorę Odstawiłem pierdole
Jak bym nie nawinął i tak zgubisz się po drodze Nie próbuj zrozumieć gdy zrozumieć nie możesz Nic nie pojmiesz nawet gdybym plackiem leżał (Zwolnił) Lub się sprężał
Jak bym nie nawinął i tak zgubisz się po drodze Nie próbuj zrozumieć gdy zrozumieć nie możesz Nic nie pojmiesz na koniec powiem ci wiedz że Nie zrozumiesz nawet gdybym (wlekł się) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.