Nowy wymiar narkomana Dr. Mundo nam przedstawia Bez strzykawki żyć nie umie W LoLu trudne życie w sumie
W rozdartej koszuli chodzi I miniony w niej uwodzi By je pożreć jak sadysta, Jak syrena, jak faszysta
Cierpiący potwór bez litości
Tylko ból w tym sercu gości
Nie zazna nigdy on wspólczucia
Bestia kryje swe uczucia
Mundo tasak rzuca w pięciu Niszczy pogląd im Na to co zrobić im może Tasakiem swoim
W swoim Ciele uwięziony
Żalu w sercu trzyma tony
Mały chłopiec bez swej mamy
Biedny mundo nie kochany
Oczy świecą mu jak płomień Myśli jego czysty ogień Nienawiści pełna głowa Ranią czyny, ranią słowa
Masakryczny naukowiec Zabijania nałogowiec Rzeźnik diabła i kostuchy Boją się go nawet duchy
Mundo tasak rzuca w pięciu Niszczy pogląd im Na to co zrobić im może Tasakiem swoim
Mundo tasak rzuca w pięciu Niszczy pogląd im Na to co zrobić im może Tasakiem swoim Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|