I czas ten już nadszedł, gdy nad grobem stoisz, Patrzysz w twarz ojca - nie poznajesz, Słone łzy połykasz, bólem się krztusisz, Dziurę w ziemi widzisz, dziurę w ziemi czujesz.
“Cicho wszędzie, głucho wszędzie, Co to będzie, co to będzie.”
Mowią, że w raju skończysz, piekłem też straszą, Mowią, że zniknąć możesz, więc czemu są z nami, Błoto z nas zostanie, uśmiech nie umrze, Jesienią liście są bez drzew.
“Cicho wszędzie, głucho wszędzie, Co to będzie, co to będzie.”
Nie ma ciszy – nie ma snów, Nie ma nieba - nie ma nieba, Nie ma ciszy – szepczą nam do ucha, Nie ma snów – przy łóżku czuwają.
Oni nie są z nami – oni nie odeszli.
“Duszo przekleta, bądź błoga, Opuszczaj święte obrzedy! Oto rozwarta podłoga, Kiedy wszedłeś, wychodź tędy, Bo Cię przeklnę w imię Boga, Precz z tąd, na lasy, na rzeki, I zgiń, przepadnij na wieki.”
“Zamknijcie drzwi do kaplicy I stańcie dokoła trumny; Żadnej lampy, żadnej świecy, W oknach zawieście całuny.
Niech ksieżyca jasność blada, Szczelinami tu nie wpada, Tylko żywo, tylko śmiało… Jak kazałeś, tak się stało.”
Oni nie mają gdzie pójść.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.