Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

T / Ths Klika / Szybki weekend


ref
Zaprawić się lubię na osiedlu w klubie
Nic na to nie poradzę, weekend ma nade mną władzę [2x]

W kielni kasa, na plerach kurtka
Piątek wieczór, z rozrywki powtórka
Podwórko, zbiórka, na początek wódka
Na osiedlu z kubka, później raz dwa z buta
Na dyliżanse, MZK autobus
Szybko nas do centrum dowiózł
W mieście wielu pokus, wybryków, rabunków cudów
Pubów, neonów, klubów
Wieczoru główny programu gwóźdź - gdzie by tu pójść?
Wbić się, ruszyć, przyhuczyć z lokalu bez przypału
Lolka skręcić, napić się browaru
Możliwości wiele, niejeden skończy melanż w niedzielę

Ze swą z ekipą na czele
Przed siebie ruszymy w teren
A teraz można w spokoju wygodnie usiąść do stołu
Hitów posłuchać, listy przebojów
Odreagować, się napić, przy piątku lubię się bawić
Złe chwile w tyle zostawić
Znasz to na pewno, wjeżdżam z kolejką następną
Nie na daremno
Często jest ze mną szkockiej butelka pod ręką
Niektórym nogi już miękną
A to dopiero początek, na syto bal się zaczyna
W końcu od czego mamy piątek

ref
Zaprawić się lubię na osiedlu w klubie
Nic na to nie poradzę, weekend ma nade mną władzę[x2]

Pod klubem, do lokalu, stania na dobre pół godziny
Dawaj tu z boku w kolejeczce flaszeczkę obalimy
Dziewczyny, chłopaczyny wbijamy się do środeczka
Tam czeka już wódeczka
Na nas przy barze, zamrożone twarze
Zaczęły już się tańce w parze
Że tak się wyrażę wszystko idzie zgodnie z planem
Dopóki szastam sianem jestem swego losu panem
Zostanę tutaj do rana, polana jedna, druga szklana
Biorę swą niunię na barana
Na bara bara zawijam do domu
I tam jeszcze trochę pohuczę ziomuś

Nocne lokale i bale
Szminki, dekolty, korale
Się zapowiada ciekawie
Na serio mówię, nie kłamię
Podbijaj, znajomych zabierz
Czekam pod barem z browarem
Przede mną parkiet
Mam harem
Widzę tą panią po prawej
Urody całkiem ciekawej
Oczy jej patrzą się na mnie
Godzinę z nią przegadałem
Nagle się budzę nad ranem
Jakieś mieszkanie
Patrzę, a ona ma z mojej koszulki piżamę
Kochanie, chyba mi zrobisz śniadanie, nie?

ref
Zaprawić się lubię na osiedlu w klubie
Nic na to nie poradzę, weekend ma nade mną władzę [x4]
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Ths Klika - Szybki weekend
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Ths Klika...
 · THS Klika - Liryka chodnika

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]