Znów nic nie pamiętam Znów zerwany film Chciałem pić z umiarem lecz on nie chciał ze mną pić Olałem więc umiar, piłem z przyjacielem W tę magiczną noc z wtorku na niedziele
Chwytam za telefon, czytam smsy Ostatni od dziewczyny: Spakowałam twoje rzeczy Napisała jeszcze, że jestem menelem Wszystko przez magiczną noc z wtorku na niedziele
Idę po ulicy, jestem całkiem sam Kolejna wiadomość: Pijak, świnia, cham W knajpie jest impreza Są tam przyjaciele I te magiczne noce z wtorku na niedziele
Budzę się nad ranem i do domu wracam Czkawką się odbija, ale nie mam kaca Było zajebiście, znów się zdarzyło wiele W tę magiczną noc z wtorku na niedzieleTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
