Słońce tuli miasto chodnik łapie cień w tłumie mały człowiek swój zaczyna dzień szczęście jego twarzy burzy szary mur a policja życie kradnie mu spod nóg
Słucham wieści rano tylko kłamstwo i złodzieje nie wiem już co widzę i czy wszystko to istnieje kilka minut dalej ktoś oskarża prezydenta władza znaczy siła i nikt już go nie pamięta
W poniedziałek w deszczu buntownicza szła wycieczka 200 osób w parach 200 pięści w stronę Leszka wnet niebieska rzeka wpływa między nas by ochronić wodza krwią zalewa twarz
www.thetox.za.pl Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|