Świat umiera boga z nami nie ma. Od dwóch tysięcy lat ta sama ściema Al kaida Irak terrorysta samobójca Detonuje bombę abyś nie doczekał jutra Dżihat święta wojna islam to pirania Masowe mogiły strach makabra Światem rządzi pieniądz choroby i wojny Dzieci kopać piłkę będą kopią groby Dwudziesty pierwszy wiek nastała nowa era Świat taki jak znamy powoli umiera Koniec nadchodzi dzień apokalipsy bliski Nie ma tego świata który był dla ciebie wszystkim Ciała spłoną w ogniu nacje zginą od chorób Biedni zostaną w domach bogaci do schronów Rząd nie pomaga będą chronić własnych rodzić Wielu nie do żyje własnej daty urodzin Śmiercionośna plaga apokalipsa masowa zagłada
Ref x 2 Świat umiera narasta nie pokój Ziemia dusi się w mroku Obraz walk i chaosu Nadchodzi smutny koniec Świat w ogniu spłonie Modlitwy nie pomogą Nie ma ratunku dla nas Apokalipsa rozdział świętego Jana
Pieprzeni chcą dojebać się do tronu Ogłaszają śmierć potencjalnych wrogów Wojna budzi strach znana od pierwszych plemion Od wielu lat trzęsie naszą ziemią Miasta spłoną w ogniu dym zakryje niebo Obraz masakry prawdziwe piekło Atomowa fala bez załogowe drony Obracając w pył wszystkie szklane domy Ludzie skazani na siebie bóg nie pomaga Nigdy go nie było gdy na świecie bałagan Zostanie po nas smród stos gnijących ciał Rozkładające śmieci przez dziesiątki lat Nastał wielki koniec pęka ostatnia nić Gasną wszystkie światła i nie ma już nic Nadchodzi szary koniec światem rządzi ciemność Została pogrzebana wielka ludzkości jedność
Ref x 2 Świat umiera narasta nie pokój Ziemia dusi się w mroku Obraz walk i chaosu Nadchodzi smutny koniec Świat w ogniu spłonie Modlitwy nie pomogą Nie ma ratunku dla nas Apokalipsa rozdział świętego JanaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.