---

I tak lato mija nam
Znowu zimny stan, nic więcej
I brak oczu Twych i ciał
Co trzymały się za ręce
Za ręce, za ręce
Za ręce, za ręce..

Znów nienakryty stół
Dobrym słowem jak obrusem
Wśród chłodnych dni i głów
Sprawy plączą się jak włosy
Jak włosy...
Jak włosy

Wzrok zatrzymany jest
W jednym punkcie tkwi, wzruszony
Spójrz, światło znów się tli
W innych oczach gdzieś zbudzonych
Zbudzonych

Boję się, boję się, boję się
Boję się trwać
Boję się, boję się, boję się
Boję się trwać

Nie ukoi mnie obietnicy szept
Nie przekona mnie deklaracji blef
Letni mijał czas, ciepłem dzieląc gnał
Pozostawił ślad, wspomnień ciepły ślad
Ciepły ślad...

Tak lato mija nam
Znowu zimny stan, nic więcej
I brak oczu Twych i ciał
Co trzymały się za ręce
Za ręce...

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.