W ciemną noc spotkanie w parku, kiedy północ na zegarku Będziemy razem bali się Ciemna noc, ponuro tak, ktoś latarką daje znak Ty boisz się, ja jeszcze nie Z drugiej strony też światła blask, oni są dookoła nas Teraz się boje nawet ja
Tak strasznie, strasznie boje się, gdzieś w oddali ujada pies Ktoś chyba nas straszy, a może nie? Może naprawdę coś dzieje się! Chcieliśmy się bać, to boimy się! To dzieje się jak w najgorszym śnie Chce być już w domu, mamo ratuj mnie, ktoś chce nas zabić, po co żem tam szedł
Są coraz bliżej, zaraz dopadną nas, jakże powoli mija czas Słychać kroki gdzieś zza drzew Ja mam już dość, już nie chce się bać, niech oni w końcu dopadną nas Od strachu lepsza będzie śmierć Ściskamy swe dłonie, żegnamy się, chyba już wstaje nowy dzień Ostatni raz widzimy się
Latarką w oczy, z tyłu ktoś łapie mnie, czuje kopnięcie w plecy osuwam się "Co, tu robicie?" - słyszę - "dokumenty są?", "wyciągać narkotyki, oddawać broń" My tu przyszliśmy po to, żeby się bać, musicie nam uwierzyć taki jest fakt "Przyznaj się lepiej, co ty żeś brał, w nagrodę dostaniesz parę ładnych lat"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.