Chciałbym to wszystko odespać Brakuje tlenu w mięśniach Ostatnia kawa jest pierwsza Dalej nie ruszam się z miejsca
Te dziwny prąd Ciągnie mnie za sobą Zrozumiem go Gdy w końcu spotkam się z Tobą
I może chciałbym już przestać Leżeć na wodzie i myśleć kiedy mnie zabierze stąd Na pewno jest dom Po którejś ze stron
Płyń jeszcze Do swoich miejsc Bo z czasem będzie ich mniejTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.