[x2] Stara szkoła wciąż na topie we wschodniej Europie Ten bit kopie, moc w hajhecie, werblu, stopie, yo Ja tu żyję, ja to wiem to kolejny rok Do góry głowy, do góry i dumny krok
Na początku lat dziewięćdziesiątych, gadka nie lada, otoczenie bada Pierwsze rymy składa nadal, nie ma bata, dobre buntu lata Dalej gada grandzi, inspiracją po gandzi Niedziol, Gee, toć to ci Tuwandalo, Dono men di Na wstępie wstępnie, Cham do góry pnie i Spidi kuzyn pięknie Drogi się rozeszły ha, nikt nie wymieknie następnie Gie giba w pasiach W gaciach nie mięknie fuck, niejeden wspólny pęknie track Stopa, stopa, werbel, klank, sport zajawe slum dung Kawę na ławę, rapu pound PAPU Band, kapisz? jo to kleja ty nie bawisz Wolę dente, gitarki, klawisz, stare sample czaisz Oddajcie brzmienie, oddam mienie, ściętej głowy marzenie Chyba, nie ma co tu gdybać, a skąd, niezmienny pogląd Jak w wodzie ryba, wybacz lecz pod prąd
[x2] Stara szkoła wciąż na topie we wschodniej Europie Ten bit kopie, moc w hajhecie, werblu, stopie, yo Ja tu żyję, ja to wiem to kolejny rok Do góry głowy, do góry i dumny krok
Stary włącz to gówno włącz, oburącz Na pewno nie będzie źle tylko włącz A skąd? a wiesz? a co? a chcesz? Z E-Europy, z a-analogów To to co, co, co, to co słyszysz Europo, krzyczysz, Europo, krzyczysz Miłe były czasy kiedy producent się nie byczył I ciężka praca tak jak podczas kaca Dobre ekipy, stare bity, TeWu Asta la Victoria Per sempre baby, wskakuj tutaj i pokumaj Starej budy klei i nowy staff rap starego staff rapu Nie ominie, nie wykludzi, nie pobrudzi Bona, bona buc ma brudzić nana, nanana Móc się wdupić tam gdzie nie trzeba Stara szkoła nie umrze, nie, nie ma, nie ma
[x2] Stara szkoła wciąż na topie we wschodniej Europie Ten bit kopie, moc w hajhecie, werblu, stopie, yo Ja tu żyję, ja to wiem to kolejny rok Do góry głowy, do góry i dumny krok
Podkręć na fule szpony w górę, podkręć co nie Gie? Od dziewięć dwa w mojej krwi, Paryż pierwsze CD Dystrybucja Andegrandaz, Pii, zaszczepili mi, podkręć na fule, podkręć Old, old, old, old, niezliczone cienie PAPU Mord Kult, dołącz, wskakuj w TeWu rwący nurt Powtórka z historii za oceanem start Łap, łap na wschodzie europy drugi etap Maniole starej daty jeszcze kilka lat pomęczą Nie klęczą tyskie sączą z rapem nigdy nie skończą Bywało różnie, chwile zwątpienia bywały Zapełniały dema regały, przysparzały lokalnej chwały Zakodowana wiedza hardcore szpeca, Wyrwani Recordz-Ślad poleca Pozdro Wro, Pokolo, Grupa 13, ho Pokłony dla braci, dzięki wam TeWu se radzi Nowe słoniole se sadzi, gromadę gromadzi PAPU Band, PAPU Band szoruj tam gdzie mocny sound, PAPU Band Info na plakatach darcie w pakach, serce dla kultury Koncerciki, mury, tanie fury, śliczne córy Płonie logo na suteczkach pieści cziki, kocha Srebro dynda, wciąga na najwyższe szczeble autentycznych winda Rynek łapie stare sample, budzi dźwięki archiwalne Kluby wypełnione, biletów już dawno brak, sprzedane Skończ kurwa, skończ, skończ pierdolić, że umiera Umrze produkt nie kultura, autentyczne opowieści Jak nie w mediach to w podziemiu, lata płyną blisko do trzydziestki Na ulicach drobne zmiany, dziwny człowiek niegdyś, lepiej teraz postrzegany Synek pionierów szanuj wkład, rytm kolejnych lat Peja, WWO, Zipera, K.A.S.T.A., Molesta, O.S.T.R.y, W.Y.P 3, Hemp Gru Ta, wszyscy powstaliśmy z jednego gruzu
[x2] Stara szkoła wciąż na topie we wschodniej Europie Ten bit kopie, moc w hajhecie, werblu, stopie, yo Ja tu żyję, ja to wiem to kolejny rok Do góry głowy, do góry i dumny krok Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.