milion kombinacji w oczach niewyspanych nadmierne skupienie
czekam niecierpliwie i rwę się do góry myśląc w roztargnieniu brnę prosto na sufit
wtulona w noc bronię się wciąż księżyca cień przyciąga wzrok czytelny znak wywoła strach sobie na złość
myśl o czymś niezwykłym wchodzi mi w paradę najmniejsza wątpliwość chce zrujnować plany
czuję się nieswojo jak król na kolanach zmęczona i senna skłonna do przesady
wtulona w noc bronię się wciąż księżyca cień przyciąga wzrok czytelny znak wywoła strach sobie na złość odchodzę stąd
wtulona w noc bronię się wciąż księżyca cień przyciąga wzrok czytelny znak wywoła strach sobie na złość odchodzęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.