Już mi minęło szesnaście latek. Pora się wpisać w grono mężatek. /Dalej chłopcy, dalej żywo w tę porę, Niech ja sobie z was jednego wybiorę./ x2
Murarza nie chcę, bo glinę depce, Zwala koszulę, mnie się prać nie chce. /Ja murarza przez to nie chcę, oj nie chcę Za małżonka go nie przyjmę, nie przyjmę./ x2
Stolarza nie chcę, bo robi trumny, Wciąż bym myślała, że ja już umrę. /A ja młoda, jak jagoda dziewczyna. Co bym ja na tamtym świecie robiła./ x2
Murarza nie chcę, bo glinę depce. Malarza też nie, bo wódę chłepce. Stolarza nie chcę, bo robi trumny. Prawnika - wcale, bo jest zbyt dumny.
/Dalej chłopcy, dalej żywo w tę porę, Niech ja sobie z was jednego wybiorę./ x2
O, ja chcę tego chłopca ładnego. Same się oczka śmieją do niego. /Bo ten chłopiec zawsze świeży jak róża. Jego sobie tylko wezmę za męża./ x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.