Jak już kochać, to tylko pieniądze Jak przysięgać, to krzywo i w sądzie Jak blefować, to zimno, spokojnie A jak poszedł, to król i na wojnę
Jak już łowić, to w mętnej gdzieś wodzie Jeśli płotkę podrywać na błysk Jak przeklinać - dosadnie i co dzień A jak walić - bez żalu i w pysk
Koniec zabawy, koniec komedii Jesteśmy młodzi, jesteśmy gniewni Koniec prywatki, koniec sielanki Dzisiaj ostatni znika romantyk
Koniec i fertig, fertig i szlus Baśka pracuje, znaczy się mózg Fertig i koniec, koniec i szlus Nas już nie nęci codzienny blues
Jak studiować, to działy ogłoszeń Jak przepijać, to ostatnie grosze Jak szlifować, to szorstki trotuar Jak się witać, to "Vivre jest savoir"
"Jak tam zdrówko?" - to znany jest slogan Jak już idziesz, to złam sobie kark Jak już chodzić, to po własnych drogach A jak grywać, to tylko va banque
Koniec zabawy, koniec komedii Byliśmy młodzi, byliśmy gniewni Koniec prywatki, koniec sielanki Już nie jesteśmy pro ani anty
Koniec i fertig, fertig i szlus Nam dziś się kłania w pas monsieur Proust Fertig i koniec, koniec i szlus Orkiestra marzeń gra smętny blues
Koniec zabawy, koniec komedii Już inni młodzi, już inni gniewni Gasną już światła, koniec już rewii Byliśmy młodzi, byliśmy gniewniTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.