Nad moją głową chmury płyną Jak dzień za dniem Kalendarz pełen dobrych imion Objętość zmniejsza chyłkiem Słońce kolejny dzień spopiela Ogromnieje świat, jakby miasta puls Bił na alarm tu po skończonym dniu
Wieczorem nie zapalam światła W półmroku tkwię Za oknem białych chmur kaskada Majestatycznie spada Po chmurach płyną moje myśli Skłębione jak cienie fal Już ożywia się nieodległa dal Już przycicha żal, co się przyśnił
A moje serce ciągle śpi W letargu niemym pogrążone Tak sobie mówię: "Może ty Znalazłaś piątą świata stronę A moje serce głupie śpi Jak gdyby miało szklany pałac I sama siebie pytam dziś: "Czy ja na pewno kiedyś cię kochałam?"
Gdziekolwiek jestem, wiem na pewno Że twoja twarz Pojawi nagle się jak ekran Dalekich wspomnień echo Nieutulona w żalu więdnie Jesienna królowa róż Nie wiem, czemu chcesz wyrwać mnie ze snu Może tak, jak jest, jest mi lepiej...
A moje serce ciągle śpi W letargu niemym pogrążone Tak sobie mówię: "Może ty Znalazłaś piątą świata stronę" A moje serce głupie śpi Jak gdyby miało szklany pałac I sama siebie pytam dziś: "Czy ja na pewno kiedyś cię kochałam?"
A moje serce głupie śpi Jak gdyby miało szklany pałac I sama siebie pytam dziś: "Czy ja na pewno kiedyś cię kochałam?"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.