Samotna siedzę i myślę, że Nie warto kochać (nie, nie, nie) Nie warto, nie (nie, nie, nie) Nie warto kochać, Bo przecież dobrze wiem, Że miłość zawsze Prawdziwie kończy się Z początku bajka No, szkoda słów! A potem lepiej Do ściany mów Bo gdy z początku On ciągle ślepy był To teraz głuchnie Choć wołam z całych sił Gdzie byłeś, no, gdzie? Powiedz, gdzie? Zdradziłeś, ja wiem Dobrze wiem Już pewnie mnie znów nie kochasz Idź, nie trzymam Cię Gdy z inną chcesz iść, no to idź Mnie nie mów już nic Raz jeszcze Ci dziś przebaczę, bo tak musi być Jak na huśtawce wiruje świat Nie warto kochać, choć czasem tak Nie warto kochać i ronić tyle łez Lecz potem warto, gdy dobrze z sobą jest Na miłość czekać to piękne sny Choćby z daleka dwa serca szły Lecz kiedy Amor naciągnie mocniej łuk Pod szczęścia bramą czujemy dziwny słód (?) Czy słyszysz ten głos, cichy głos? To szepcze nam los, szepcze los I pachnie nam jaśmin w tę majową, cudną noc To zdarza się raz, w życiu raz Ta noc pełna gwiazd, pełna gwiazd I księżyc, co zakochanym świeci w taki czas Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|