Spłonie niebo, pył rozwieje wiatr Zbłądzą drogi i nie wrócą już Przed oczyma nowy wzejdzie świat I ruszysz przed siebie, nim powie ktoś – Wróć! Dłonie dziewcząt odprowadzą Cię Dojrzysz w dali ptaki czarnych chust Potem słońce zwiąże z cieniem cień I dzień się potoczy ze wzgórz
Idź własną drogą, ay José Twój czas przed Tobą, ay José Choć masz przyjaciół, na siebie licz I kochaj, by kochać, żyj, by żyć Idź własną drogą, ay José Gdzie oczy wiodą, ay José A gdy Ci kiedyś zabraknie tchu Wróć tutaj w tę ciszę po dniu
Pieśń ucichnie, dom pochyli twarz Zgaśnie pamięć dobrze znanych miejsc Ale znajdziesz światła nowych gwiazd I serce gorące lżej będzie Ci nieść Śmiało wejdziesz w miasta jasne drzwi W tłumie swoich i nie swoich spraw Co osiągniesz, czy Ci starczy sił? Nie rozsyp, nie pogub swych lat
Idź własną drogą, ay José Twój czas przed Tobą, ay José Choć masz przyjaciół, na siebie licz I kochaj, by kochać, żyj, by żyć Idź własną drogą, ay José Gdzie oczy wiodą, ay José A gdy Ci kiedyś zabraknie tchu Wróć tutaj w tę ciszę po dniu Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|