Nie ma to jak porcja solidnego, komercyjnego rapu, jejor. Oł jejor...Kto inny to może zrobić, jak nie ja, co? Z pozdrowieniami dla całej szlachetnej ekipy Gib Gibon Skład. 2002. Trzyha.
Kolejny raz to samo, tylko inne miasto. Polano - wódka, sok, tabasco. Wybacz, nie powiem jak to się nazywa, bo ktoś mógłby mieć problem z tą nazwą. Teraz sprawdź to, barman już mi nalał. Odwracam się, za mną pełna sala. Jedna lala, to lubię na balach. Druga lala, o, barman znowu mi nalał. Blanta spalam albo dwa naraz. Bo wiesz co ja robię? Spox, eee, nikt nie jest dziś matchboxem. To znaczy całonocne chlanie mocne. Samochód stoi pod hotelem dawno. Przyjaciele dziś piją aż padną. Wiele trzeba, by towarzystwo padło. Dzisiaj nie pójdzie tak łatwo, zielone światło.
Ref.(x2) Baunsuj ze mną, baunsuj z nami. Schlani, jako Gib Gibon znani. Nastukani, jaramy dynamit i chlamy dynamit. Baunsuj z nami.
Cała sala pije z wami. Klub wybuchnie jak dynamit. Spoko, popłyńmy jak Orinoko. Lećmy, przecież nie jesteśmy dziećmi. Kręć mi, kręć mi sobą, kręć mi. Lećmy, płyńmy, potem pędźmy. Proszę, kręć mi, będę bardzo wdzięczny. To właśnie lubię u dziewczyn. Tak mnie uwiedź, pójdę drinki zamówię, a raczej popłynę, bo mam już w czubie. Barman dla nas drugą butlę rozlał. Cały Gibon Skład się po klubie rozlazł. Mamy bandany - tak się poznamy. Stoję najebany, obok stoi Ostasz. Reszta ekipy na parkiet poszła tak jak te dwa litry i poszło po kosztach.
Ref.(x2) Baunsuj ze mną, baunsuj z nami. Schlani, jako Gib Gibon znani. Nastukani, jaramy dynamit i chlamy dynamit. Baunsuj z nami.
Jaki będzie polowania efekt? Full bania. Baunsuj z TDFem. To manewry, a to jest manewr. Nie ma przerwy, znowu jest polane. Zdrowie koleżanek od kolegów. Ej! To jest melanż na piątym biegu. Inne miasto znowu i weź się nie pogub. Jakoś tak to idzie, gdzie indziej co tydzień. O! To znowu ty, miło cię widzieć. Wiem, miałem wrócić, melanż mnie na parkiet rzucił. Swoją drogą nie widziałaś moich ludzi? Jesteśmy już duzi - powtórzmy manewr. W hotelu after party tak zwane. Towarzystwo schlane chla dalej, nalej! Sto bandanek, patrzą ziomale. Każdy już wie co będzie dalej. Stop!
Ref.(x2) Baunsuj ze mną, baunsuj z nami. Schlani, jako Gib Gibon znani. Nastukani, jaramy dynamit i chlamy dynamit. Baunsuj z nami.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.