Ej, jest W-WA, godzina czwarta trzydzieści dwie, rano. Miał być gruby after u ciebie. A ty nie masz numeru do tej dziewczyny z klubu, o.
Rozprawiam się ze światem, w którym dupy nie zmywają tapet. Tylni napęd, TDF jedzie z rapem. Masz coś źle z make-upem, zmyj ryj! Uuu! Kolejny raz to przeżyjmy. Zatem wrócę do lampucer, bo tu pełno ich. Zobacz to ze mną dziś, możemy w ciemno iść, Czysta przyjemność, płacić trzysta i korzystasz. Profesjonalistka, wiesz? O cichodajkach to jest, więc zostawmy ten burdel. Wrócimy do tamtych, te dziewczyny są trudne. Dziś spotkałem jedną z takich kumpel. Szczerze mówiąc, kurwę, wiesz?
(LIL'CIU) x16 Ref. Czekam chłopaki.
Ej, mój kumpel nazywa taką dupę, torf. Mam wbity dla kurew już od płyty S.P.O.R.T. Nieważne czy byłem nad, czy pod. Pamiętam jak na twarz kapał jej mój pot. Przyjeżdżała czasem, do mnie i kumpli. Na spokojnie i delikates się kurwić. Lubiła to, myślę, do dziś to lubi. Wiesz o co chodzi, znam parę kurwin. Są sztuki, co wpadają do moich kumpli z imprez. Jak się z nim nie skurwi, to pójdzie z jakimś gimbem. Na jedno wyjdzie, przecież wszystko jedno jej. Poszła by ze mną, ale nie może mieć mnie.
(LIL'CIU) x16 Ref. Czekam chłopaki.
Ej, starł się fluid, na dupie ma cellulit. Nie pasuje coś, mówisz, że mają odpulić. I nie będzie luliluliluliluli laj. A jak będziesz miał hajs, znowu ją zamówisz. Taki jest life, życie z kurestwem. W mieście co nigdy zasnąć nie chce. Neony gasną o którejś, a ty kołujesz. Miasto się budzi a ty szukasz kurew. Uszy po sobie, panowie kawalerowie. Bowiem to co powiem tutaj jest życiowe. Masz na karku głowę, to miarkuj. I wyobraź sobie świat bez kobiet.
(LIL'CIU) x32 Ref. Czekam chłopaki.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
