1. To kolejne myśli, co przelewam na ten papier. Nie jestem dobry może kurwa w rapie. Ale łapie za majka i nagrywam. Mam swoją prawdę ja się kurwa nie zgrywam. Nie ukrywam, że czasem bywa ciężko. Ale nikt nie mówił, że będzie mi lekko. Dlatego wiesz, co? Pisze te zwrotki. Właśnie, dlatego poruszam takie wątki. Te chore myśli rozkurwiają decybele. Mają siłę przekazu, bo na prawdę są szczere. Strzelam słowami tak jak psychol z szodgana. To słowa prosto z serca ono bije jak membrana. Ej! Weź posłuchaj, wyciągnij z tego wnioski. Naćpany tym wszystkim, nie potrzebuje twej troski. Czuje smak gorzki, bo takie jest życie. Liryczny morderca tak zapierdala po bicie.
Ref. Słyszę jak myśli rozdrapują rany. Już niema nic, zanikł świat zaczarowany. Odcień szary teraz pochłania me oczy. Niema już nic, co w tym życiu mnie zaskoczy.
2. Zatapiam pióro we krwi, słowa przenikają w kartki. Tak przenoszę swój ciężar, który przygniata mi barki. Pozbywam się syfu, który tak potrafi zranić. Że czujesz się tak jakbyś zaraz miał się zabić. Ładuje magazynek słowa są jak naboje. Naciskam spust one lecą w serce Twoje. Paranoje wbijają się jak nabój w płuca. Widzisz wtedy ciemność cos oddech Twój zakłóca. Życie to zabójca przyjdzie czas, że uśmierci. Najpierw Cię skopie i na zakręt śmierci skręci. Zaciskam pięści, bo nie poddam się bez walki. To są prawdziwe słowa a nie kurwa jakieś bajki. Będę pisał te zwrotki takie mam w życiu zadanie. To jest prawdziwy przekaz a nie jakieś kazanie. Na zawsze zostanie w sercu pocisk prawdy. Dlatego nie opuszczam w życiowej walce gardy.
Ref.
Słyszę jak myśli rozdrapują rany. Już niema nic, zanikł świat zaczarowany. Odcień szary teraz pochłania me oczy. Niema już nic, co w tym życiu mnie zaskoczy.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.