Od Ciebie miłość, cuda miłości, Od Ciebie czystość, chwała czystości, Od Ciebie bystrość i wzrok przejrzysty, Od Ciebie spokój wiekuisty.
Ty dojrzysz jego wzrok i jej rumieńce Połączysz toń i woń Wody z kaczeńcem. Ty, kiedy dłonie ich ujmą się mocno Połączysz mech i pień W miłość owocną.
Nieokiełznany wiatr, ptaków śpiewanie Ty w jeden złączysz ton, W jedno wyznanie. Ty wyziębiony głaz poprzez strumienie Rozpalisz żarem traw, Żywym płomieniem.
Połączysz noc i dzień w powodzeń wstęgę I w jeden taniec pchniesz frak i sukienkę. A kiedyś lekko tak, by nikt nie poczuł Na jeden zamkniesz czas, Dwie pary oczu. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |