Mój człowiek EsDwa, Wieszocochodzi rodzina, aha Shovany mixtape EsDwa"
Za zagubione dusze dzisiaj modle się. Za zagubione dusze dzisiaj modle się.
Mogę powiedzieć że dobrze pamiętam chociaż żaden przyjaciel czy tam ziomek od serca. Ten sam blok mieszkałem dwie klatki dalej trudno nie znać się troche i nie spędzać czasu razem. Jakieś wspólne wypady, domówka wiersz, herb i pierwsza soniawka potrafiły urwać łeb. On śmiał się, skręcał spalał dumnie. Owijał łeb papierem i udawał mumię. Ja najmłodszy w ekipie, miałem siedzieć cicho. Obserwować proporcje. Świeży zakup plus tytoń jemu jakby zawsze mało, zgubił go ten niedosyt. Przestałem palić, on startował w opcji posyp. Później wyjechałem, ktoś podrzucał plotki. Narobił długów i ulotnił się z polski, plotki. Ponoć się zmienił ale nie.. Wrócił do matki i spieniężył AGD. Nawet nie pytała jak mógł, wyrzuciła na bruk. Kilka sąsiadek mówiło że serce musi mieć jak lód. Cóż, minoł czas, rok może dwa, może trzy. I nagle oko w oko stoję z nim. Szukałem czegoś na śniadanie w markecie i bliskich typów widze jak po drugiej stronie szyby on. Szuka go w śmietniku.
"Tak jest shovany mixtape, to prosta historia, nie pusta tylko prosta historia"
Za zagubione dusze dzisiaj modle się. Za zagubione dusze dzisiaj modle się.
To się nazywa historia prawdziwa, to się nazywa, aha. Ej to się nazywa chyba trudny start. Dwa pokoje, dwa na dwa. Babka, brat, matka, ojczym i ona. W tego typu domach, można tylko twarz własną schować i oczy we własnych dłoniach, lub w pięściach. Ojciec, nie miała pojęcia czy żyję, gdzie mieszka. Niewidziała nawet zdjęcia, nie miała po nim nic. Umiał zachować dystans, bo nie miała po nim nawet nazwiska. To wszystko to tylko tło, scenografia. Zaczyna się moja rola. Trafiam do tego świata. Jest gdzieś 99 mamy po 17 lat. I jest pierwsza miłość i jest pierwszy raz. I jakiś czas później nie jesteśmy już razem. A on jest nocne poszukiwanie mocnych wrażeń. Życie, kolejny odcinek taka z mózgu robi sobię pajęczyne. Już tylko kreska stawiała ją na nogi. Koks to polska odmiana dla ubogich. Mówiłem jej zostaw, znikła, urwany kontakt. Znalazła sobię takiego niegrzecznego chłopca. I z chłopcem wyszło, tak że został ojcem i możę im dobrze, kto wie. I miała to być zwrotka o zagubionej osobie, ale z nas dwojga nie chcę mi się gadać o sobie, o sobie.
"Za zagubionę dusze dzisiaj modle się, ta "Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.