Ref. x2 Skurwysyny chcą mieć beef chcą się wieźć, ale ja kończę z tym Już możesz iść, zamknij drzwi, zrób to, tu i teraz wyłącz swój mikrofon, bo nie masz nic do powiedzenia
Wymienianie mojej ksywki bywa raczej nierozsądne, chcesz zwrotek? Tu każde jest pięć w żołądek. Albo jak strzał, to jak byś dostał pięć w żołądek, bo mówię szanuj szmal, ale co? pierdol drobne! Gdzieś o krok jest, granica której nie przekraczaj, konflikt ze mną to ten do którego nie chcesz wracać. Jesteś tylko cieniem gracza, tępym żądła końcem, gdzie te Twoje groupies, gdzie te Twoje dolce? Kompleks? Oprawca w oprawkach, co ja gówniarz się miota, bo ignorancja bywa gorsza niż wtórna ślepota. Wkurwia mnie plota, a potem Procent podrzuca zwrotkę, i między miernym bełkotem słyszę, że ktoś ma problem. Ja kocham wolne i mam wiarę w esencje, to co dla Ciebie kurwa zdechło przedwcześnie jak Presley. Zakute fejmem, frustracją, poznaj prawdę z bliska TeT, WieszoCoChodzi, wytrzyj piane z pyska!
Ref. x2 Skurwysyny chcą mieć beef chcą się wieźć, ale ja kończę z tym Już możesz iść, zamknij drzwi, zrób to, tu i teraz wyłącz swój mikrofon, bo nie masz nic do powiedzenia
Wojna? Ma podzielną uwagę, jak Bonaparte, druga sprawa nie jest trudna ale śmierdzi Scotland Yardem. Doktor Watson, na halkę, rzuca hardkor, spontan, to powiedz łajzie, to jakby tulił gardło do noża kundle! W obrożach wył jak suki na łańcuchach, bo chcą rasy i wolności, ale karma jest za sucha, nie ufaj - swoim racją, po prowadzą pod topór, a co do kroków, raaaaczej bez odwrotu. Wspomnienia bolą, wiem. Czas odświeżyć pamięć, wspomnienia bolą, więc czas poszerzyć ranę. Żyletki krawędź, precyzja cięcie i słodycz w gardle, a zwrotki pomogą Ci odnowić traumę. Blakniesz, bledniesz prawie jak w Harendzie, a prawda jest, prawda była i prawda będzie. Jaka? No to dobrze wzrok tu teraz ustaw, i zobacz siebie z kolan - jak wycierasz usta.
Ref. x2 Skurwysyny chcą mieć beef chcą się wieźć, ale ja kończę z tym Już możesz iść, zamknij drzwi, zrób to, tu i teraz wyłącz swój mikrofon, bo nie masz nic do powiedzenia
Jest trzeci typ, co chcę być na tej czarnej liście, drze japę o korzeniach, a sprzedaje liście. Od dawna jest mistrzem stresu i ukrytych animozji, ale brak mu wyobraźni, że to rodzi mały konflikt. Mi bijesz piątki, a trącisz hipokrytą, na granicy między cwanym fiutem a zwykłą cipą. Licząc na to, że znów tu wygra kurtuazja, mój rap to król, Twój patrzy z punktu błazna. Truschool, punchline? Pierdole to, to zwykły pojazd. Ta kategoria nie jest Twoja, wracaj liczyć fora. Gorzka jest prawda, może lepiej by weszła, uśmiechnij się, zapal i weź sobie łyk Leszka. Diss - lekcja, prawo, wykres, funkcja, Ty, wsparcie gramatyki, co Ty? Interpunkcja? Kim chcesz wkurwiać? Zamknij pokornie drzwi. Bo to ja jestem od stawiania kropek nad i.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.