Powiedz, kim jesteś, kiedy tutaj stoję, w oczy patrzę, A kim znowu będziesz, kiedy cicho się oddalę. Masz sumienie? Bo ja lecę z jego garstką, Czuje zanurzenie na głębokiej wodzie, chcę ogarnąć. Rzucam się w odmęty zawirowań swych doświadczeń, Mało kto tu powie, że jest lekko z tym bagażem Biec pod górę w pełnym słońcu i na boso, Ale to, co czuję później, przebija tu każde złoto. Jestem miastem przesiąknięta jak bandaże krwią po walce, Jestem nie raz na zakrętach, ale kto nie upadł czasem? Możesz mierzyć wysoko, pozdrów nasze ego, tam napisz, jak dolecisz, Możesz unieść się pychą, ale to rujnuje. Znam pokorę, po imieniu zrobię jej przysługę, Życie ubiera cię różnie, bo nie wszystko nam pasuje, Ale kiedy coś ma wartość, to zatrzymaj choćby uśmiech.
Już nie zawrócę, staram się unieść. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam. Już nie zawrócę, staram się unieść. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam.
Gdy twoje słowa krzyczą, ja milknę. Podsycasz ogień, ja zaprzyjaźniam się z zimnem. Tu na ziemi wiemy, jak wyrządzić krzywdę, Lecz tak naprawdę toczymy walkę z własnym odbiciem, Idę, chociaż przeszłość każe wrócić do ludzi, Których ból utkwił we mnie i nocą mnie budzi, to gubi, Każdą chęć do życia choć wiem, że jestem już inna, To wracam przeprosić za krzywdy, które zrobiłam. Chcę się wzbić ponad słowa, chcę się wzbić ponad czyny, Nie po to, by patrzeć z góry, lecz być ponad tym wszystkim, Co trzyma nas na uwięzi, widzę klucz ptaków i to w nich szukam dziś odpowiedzi. Każde stworzenie poza nami żyje w pełni, gdy my zabijamy się o nic niewarte rzeczy, By świat zmienić, zaczynam od siebie, mój cel poczuć wolność jak ptaki na niebie.
Już nie zawrócę, staram się unieść. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam. Już nie zawrócę, staram się unieść. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam.
Już nie zawrócę, nie. Staram się unieść, wiem. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję. Już nie zawrócę, nie. Staram się unieść, wiem. Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam.
Wszystko, co trzymam w tych dłoniach, Niosę jak wdzięczność, którą tu czuję, że cię mam.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
