Siemanko, siemanko zgaduję scrollujesz kolejna tablica, A ja elegancko: Dziękuję, co tam u ciebie słychać? Przeglądasz Facebook'a zamulasz i siedzisz przed kompem dzisiaj Widziałeś pogodę? Ja siedzę przy oknie, na dworze jest słońce A ty przy Windowsie, ogarnij się proszę i dawaj na streeta Oznaczysz się potem To znaczy na pocztę, no dobrze już dobrze Nie wątpię, że nie możesz odejść Za 15 minut ja wychodzę Spotykamy się po drodze na krzyżówce Ubierz się. Lubisz mnie? Lubię to. Nudzisz się? Zmieńmy coś Zjadaj śniadanie pójdziemy na spacer Bo życie jest piękne na żywo. Nie wirtualne, a takie prawdziwe Internet zmienia w warzywo. Internet zabiera młodość. Internet zabiera miłość Nikt ci nie odda tych straconych godzin Więc lepiej go wyłącz (lepiej już wychodź) Najpierw pójdziemy do sklepu po wodę Powiedz: Dzień dobry, proszę niegazowaną Bo gazowa rozdyma żołądek. Daj obliczone drobne Potem masz dotrzeć do lasu dowolnym sposobem Godzinę półtorej spaceru i z wyłączonym telefonem To tak na początek mój przyjacielu Ref. Kiedy wstaje słońce za horyzontem gdzieś Mam dobry dzień, mam dobry dzień I każdy mój problem odchodzi w słońca cień Mam dobry dzień, dobry dzień Lepiej ci, ha. Widzisz nauka nie poszła w las Myślisz, że możemy zadzwonić do kumpla Z którym nie widziałeś się już jakiś czas To jest dobry plan Włącz telefon, wybierz numer Bądź kolegą wyszczerz uśmiech I zaproś ziomka na rower być może jest wolny Jak nie posiadasz to pożycz, ej Wasza trasa biegnie dookoła miasta Chyba że Warszawa to pętla na Bielanach I zawracaj do miasta. Tam czeka na was ważna sprawa Parkuj. Znajdź bezdomnego i kup coś ciepłego Byle nie kebab. Startuj Na pewno znajdziesz nie szukaj wymówek Poszukaj z kumplem obiadu Podziękuj Bogu, że macie co jeść Zdejmij tę czapkę i przeżegnaj się A kiedy zjecie to pożegnaj się Przybij mu pięć. Jedź Teraz pojedziemy na osiedle Babka i dziadek są w domu Weź korespondencję, wynieś im śmieci I dywan wytrzepiesz zrobisz zakupy bo to jest potrzebne Jak ich nie będzie to postaw im świeczkę I poproś o miłosierdzie abyś spotkał ich w niebie Kiedy ty odejdziesz kto pomodli się za ciebie? Położysz kwiatek, drugi dasz mamie trzeci przed ołtarzem Za moment pójdziemy na adorację Przed sakrament. Kwadrans na medytację. Ref. Gdy słońce w zenicie uśmiecha do mnie się Mam dobry dzień, mam dobry dzień Ogrzewa moje troski i leczy każdy stres Mam dobry dzień, dobry dzień Wyszedłeś z kościoła to pora uporać się się z jednym problemem To pora popołudniowa. Zadzwoń do wroga i poproś o wybaczenie Jak to do kogo? A z kim ostatnio przegiąłeś? To może być ktokolwiek Może ma żonę, siostrę Może pokłóciłeś się z ojcem, ziomkiem, woźną w szkole kimkolwiek Zadzwoń i powiedz przepraszam (zrób to) Poproś o wybaczenie (zrób to) Ile tak można udawać (zrób to) Że wcale nic się nie dzieje Dzieje. Nie warto zwlekać Bo w końcu odejdzie ktoś Nie warto czekać no podaj mu rękę na zgodę ziom Bo wybaczenie to coś co daje wolność Co daje honor. Brawa za odwagę Teraz wypijmy razem herbatę Ja nie zaparzę bo jestem w słuchawce. To jasne Włącz moją płytę i usiądź wygodnie Pomyśl o sobie, pomyśl o sobie Ty jesteś ważny, ważna Jesteś kochany to prawda, prawda Zrób sobie zdrową kolację I wsłuchaj się w słowo które tobie daje raper Pomódl się bracie i siostro różańcem Zaufaj matce, poczytaj Pismo Święte, potem inną księgę Potem odśwież się w łazience Wyjmij świeżą pościel i kładź się spać To był wirtualny spacer Ref. Gdy zachodzi słońce za horyzontem gdzieś Miałem dobry dzień, dobry dzień I każdy mój problem odchodzi w nocy cień Miałem dobry dzień, dobry dzień
A na koniec chciałbym zaśpiewać ci: Aaa kotki dwa Cieszę się, że spędziłeś dzień ze mną Spędziłaś dzień ze mną Pamiętaj, że przed internetem człowiek traci życie Traci czas, traci miłość, traci młodość, traci horyzonty Zacznijmy wychodzić, zacznijmy działać Zacznijmy coś robić co przyniesie nam korzyść i innym Także dobrej nocy. Pa!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.