[Intro] Czy to było... prawdziwe? Te pytania... ten głos... kim jestem? Po co żyję? Dokąd zmierzam? I co to jest ta... prawda? Co to jest prawda?
[Zwrotka 1] Zatem mam powiedzieć prawdę Staję przed zwierciadłem i tak się na siebie patrzę Żyję w kłamstwie? A co jest kłamstwem? Dla mnie to tylko słowo, ale słowa mają władze Dobra, nic nie tracę, mogę to opisać Chwytam za długopis i wyrywam czystą kartkę Czy to ważne, mitomanie? Słyszę głos, który mnie zniechęca, aby pisać prawdę Przełamuję się i przykładam długopis Czuję strach, jakbym przyłożył lufę broni do skroni Nagle trach, popłynęły te litery Układam słowa w zdania, które obrazują moje wielkie błędy Odsuwam się od biurka, patrzę ze zdumieniem To jest sprzeczne z moim wyobrażeniem siebie Wcale nie jest, jak myślałem, a zupełnie inaczej Patrzę na tę kartkę i poznaję wreszcie prawdę
[Refren] Prawda o mnie wybudziła nagle mnie, nagle mnie I wraca do mnie każdej nocy, w każdy dzień, w każdy dzień [Break] Prawda czasem boli, bo prawda wymaga Zniewala nas kłamstwo, a prawda wyzwala I to jest prawda o nas, i to jest prawda o nas Prawda czasem boli, bo prawda wymaga Zniewala nas kłamstwo, a prawda wyzwala I to jest prawda o nas, cała prawda o nas
[Zwrotka 2] Czuję się przytłoczony, nie wiem co z tym zrobić Jakby ktoś ściągnął zasłony do ciemnych pokoi A tam bałagan, każda ściana zdjęta pleśnią Po środku ja - małe nieświadome dziecko Uświadamiam sobie, że to jest realne Żyłem w przekonaniu, że jest fajnie Odklejony od rzeczywistości, niedojrzały chłopiec Który w głowie stworzył sobie świat marzeń – utopię Żyję w chaosie, który myliłem z porządkiem I nic nie jest w porządku w mojej głowie i poza nią Chwytam kartkę i czytam ją To jest czarno na białym, moje życie to jest dno Nie mam siły tego dźwigać Zamazuję słowa i przerywam kartkę ale to nie znika Każda linijka jest wyryta w moim sercu Ja już o tym nie zapomnę, pytam czemu? Chwilę temu wypisałem kilka prostych słów Chwilę później czuję, jakbym tu otworzył własny grób Byłem pochowany w sobie, żywy trup Co się ze mną dzieje? Czuję ból, ja, czuję ból! Wpadam w panikę, a źrenice piecze sól Nie mam siły już, znowu szukam ukojenia I wyciągam blanta, siadam i wszystko do mnie dociera Ja mam wyrzuty sumienia... Ja mam wyrzuty sumienia [Refren] Prawda o mnie wybudziła nagle mnie, nagle mnie I wraca do mnie każdej nocy, w każdy dzień, w każdy dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.