[Zwrotka 1] Tak bardzo chciałem poznać prawdę i zrozumieć po co żyję I nareszcie mnie znalazłeś i zdradziłeś tajemnicę Wiem, że kto szuka ten znajdzie, kto nie znajdzie ten zaginie Ty mnie znałeś nim powstałem, ja poznałem Twoje imię Wiem, że aby znaleźć trzeba szukać Należy iść pod prąd, powrócić do źródła Światło daje życie, a więc szukam światła Kołatać do wrót, wciąż zadawać pytania Wiem, że prawda nas wyzwala a kłamstwo zniewala A fałsz to maska, którą dostrzegę w zwierciadłach Nasze dzieciństwo to kopalnia złota Bo zło tam składa swoje ziarna i kiełkuje gdy nie kochasz A gdy dorastasz wyrastają z ziaren kwiaty diabła I zjadasz trujące owoce pozbawione światła Wiem, że zapomnienie nie jest rozwiązaniem Bo prawda zawsze wraca i tak zadasz to samo pytanie Najlepiej zgiąć kolana i z Nim porozmawiać szczerze I w sakramencie pojednania wyznać swoje grzechy A On w zamian rozpogodzi twoje serce To czysta szata, a na palca włoży pierścień
[Break] Złamał ją, śmierci moc, dał mi dom, tylko On Zbawił mnie, podał dłoń, dał mi dom, tylko On
[Zwrotka 2] Wiem, że wtedy zaczyna się walka Walka z pokusami, która nie jest łatwa I choć często upadam muszę zawsze wstawać I nabrać sił w Eucharystii, z Jego krwi i ciała Na niebo nie da się zasłużyć, tylko łaska zbawia By nikt się nie chlubił, że sam zdobył ogród światła Ale sama wiara nie wystarcza Wiara bez uczynków martwa jest trzeba się starać Prawda o świecie bardzo boli, gdy masz nowe oczy Prawda o sobie boli bardziej, wyrzuć z życia ciemność Z jednego źródła nie wytrysną słodkie słone wody Nie można kochać życia i otaczać śmiercią Obraz Kościoła tak naprawdę to nie jest bohomaz A przeciwnie jest cudownym arcydziełem Boga Patriotyzm daje siłę, potrzebna nam jedność By wybudować dom na skale, który przetrwa piekło
[Refren] Nigdy już nie umrę, ale będę wiecznie żyć Nie muszę rozumieć, ważne bym zaufał Ci Ty mnie przeprowadzisz ciemnym mostem śmierci Tylko z Tobą będę w stanie śmierć zwyciężyć
[Zwrotka 3] Tu nie chodzi o religię, tu chodzi o Boga Religia jest narzędziem, które pomaga go poznać Nie wierzę w obraz, a w to co on przedstawia A zbawieni święci wstawiają się za nami u Pana Oni nie są martwi, oni są wiecznie żywi Bóg nas nie potępia, ale chce usprawiedliwić Są rzeczy, których Bóg zrobić nie może Pierwsza to skłamać, a druga - zabrać wolną wolę To człowiek odpowiada za zbrodnię i wojnę Bo w tej wolności może wybrać swoją wolną drogę Jest Duch Pocieszyciel i Duch Oskarżyciel Pierwszy daje nam życie, drugi zabiera życie I poznałem też największą prawdę Jezus wstając z grobu obiecał mi, że zmartwychwstanę Kimkolwiek jesteś życzę byś przyjął Jego zbawienie Ja już wybrałem, do zobaczenia w niebie
[Break] Złamał ją, śmierci moc, dał mi dom, tylko On Zbawił mnie, podał dłoń, dał mi dom, tylko On
[Refren] Nigdy już nie umrę, ale będę wiecznie żyć Nie muszę rozumieć, ważne bym zaufał Ci Ty mnie przeprowadzisz ciemnym mostem śmierci Tylko z Tobą będę w stanie śmierć zwyciężyć
[Outro] Więc pobiegłam za nim i stanęłam przed wielkimi drzwiczkami A za tym drzwiczkami był najpiękniejszy na świecie ogród Ale ja nie mogłam się tam dostać, bo byłam za duża Jak w tych warunkach dostać się do ogrodu?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.