Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

T / Tau / Jestem


Dla Ciebie byłem, dla Ciebie jestem, dla Ciebie będę, Panie
Dla Ciebie byłem kimś, chociaż byłem nikim,
Utknąłem w tej w nicości jak nic z niczym,
Rozpaliłeś mnie jak znicz, teraz jestem niczym,
Piec hutniczy który nie zgaśnie nigdy.

[Ref.]

Podpaliłeś mnie, roztopiłeś grzech,
Rozpaliłeś piec, ten serca,
Ocaliłeś mnie, oddaliłeś śmierć,
Odnowiłeś sens, więc śpiewam.
Alleluja!

Ja byłem tym, który nie widział kim jest,
Tyle dni, wybierałem śmierć,
Spoczywałem w niej, na cmentarzach serc,
Byłem martwy nikt się nie martwił,
Bo nie wystarczy postawić kwiaty, zapalić lampki,
Trzeba tłumaczyć upadłym co leżakuję w grobach,
Nawet gdy robaki obsiadły im każdy organ,
Że ich kocha i woła w niebiosach, by powstali jak Łazarz,
A każda płyta działa jak grabarz #łopatologia,
Glob zamienił się w kostnicę, włącz globalne ocieplenie,
Panie zanim zapoznają się z rzeźnikiem,
Pozamrażane serca, które pragnie poćwiartować,
Czy rozmrozi ich Boże temperatura pokojowa?
A to wierzchołek lodowca, epoka lodowcowa,
Zbliża się do końca, utoną w morzach,
Byłem topielcem wisielcem, bo zwisałeś mi Boże,
Co ma wisieć nie utonie, ale kiedyś spłonie.

[Ref.]

Podpaliłeś mnie, roztopiłeś grzech,
Rozpaliłeś piec, ten serca,
Ocaliłeś mnie, oddaliłeś śmierć,
Odnowiłeś sens, więc śpiewam.
Alleluja!

Jestem jak piec, który rozgrzewa bezdomnych,
Piec, który płonie dla samotnych i opuszczonych,
Dla zniewolonych, tych prześladowanych w rodzinach
I na ulicach kościołach, korytarzach szkół i firmach,
Mam w rymach "och ach", bo to echo ich cierpienia,
Ból jest rzeczownikiem, mam narzędzia by odmieniać go,
Nie wierzę w przypadki, wierzę w opatrzność dary
I łaski opatrzę Twoje rany zanim się wykrwawisz,
Jestem plastrem więc do rany przyłóż mnie,
Ty nie jesteś Bogiem uświadom to sobie znów powtarzam się,
Chcesz odmienić swoje życie?
Namówiłeś mnie,
Daj mi chwile dwie skoncentruję się skompletuję tekst,
Internet pozbawił tożsamości Cię świat wykonuje skaryfikację sumienia,
Pozbawiony miłości obdziera z godności,
Stworzenia zamienia istnienia w smutne wspomnienia,
Smutne spojrzenia człowiek zmierzającego do piekła,
Zmierzają do piekła
Zmierzają do piekła.


Patrzysz w lustro i widzisz mięso,
Białka w oczodołach emitują niemoc,
Kończyny wyrywają owłosienie ze szczytu Twojej konstrukcji,
Dążysz do destrukcji, bo nie odkryłeś swojej duszy!


[Ref.]

Podpaliłeś mnie, roztopiłeś grzech,
Rozpaliłeś piec, ten serca,
Ocaliłeś mnie, oddaliłeś śmierć,
Odnowiłeś sens, więc śpiewam.
Alleluja!

Dla Ciebie byłem i jestem i będę Twoim dzieckiem,
Nawet jeśli zwątpiłem na chwilę w Twoje istnienie,
I wierzę że ześlesz na ziemię swoje Zbawienie
I weźmiesz mnie w objęcia, bo na imię Jezus każdy klęka,
Ty poskładasz połamane serce każdego,
Kto nie wstydził się Twego Świętego Imienia,
Bo tyś wielki Sędzia źródło Miłosierdzia i przebaczenia,
Ty chcesz dla nas Nieba człowiek sam siebie potępia,
Dla Ciebie jestem perkusją i stawiam stopy klawiaturą,
Co łączy białe i czarne w jednej melodii,
Jestem ulicą co spłyca język by ludzi łowić,
I poetą co płynie w głębie aby z dna ich wyłowić,
Jestem bezdomnym i ozłoconym głodnym i nasyconym,
Cichym i głośnym głupim i mądrym szybkim i wolnym,
Jestem raperem i śpiewem i chórem i pójdę za Tobą,
W górę i w dół By odnaleźli Ciebie bo ja dla Ciebie jestem!

Oni nie wiedzą, nie rozumieją,
Oni nie wiedzą Panie.
Oni nie wiedzą, nie rozumieją,
Oni nie wiedzą, nie rozumieją, Panie

Alleluja!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Tau - Jestem
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Tau...
 · Tau - Newsletter

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]