W dżungli betonowej tracę sen W świecie zagubionej wiary znika każdy dzień Powietrze złe wypełnia mnie toksycznie Chemiczna śmierć, a poziom drga krytycznie Kominy, beton, fabryk kształt za oknem I czuję coraz bardziej jak to nieistotne
Uciekaj, uciekaj, uciekaj stąd Niczego, niczego nie będzie żal Twe życie zamienia się w piekła krąg W ich oczach, w ich oczach jest tylko szmal
Człowiekiem jestem, nie mam więcej sił Wstań, idź, pracuj, a potem w ziemi gnij Całe życie, odebrane, całe życie, odebrali mi
Próbują zmienić mnie każdego dnia Codziennie sprawdzam w lustrze czy to nadal ja
Uciekaj, uciekaj, uciekaj stąd Niczego, niczego nie będzie żal Twe życie zamienia się w piekła krąg W ich oczach, w ich oczach jest tylko szmalTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.