Słońce budzi horyzont, ogień nie tli się już wymieramy, każdego dnia Nie wiem sam co jest prawdą na krawędzi pomiędzy dobrem i złem Moralność, bezkarność…
Jestem echem, głos przeszłości oto ja balansując wciąż, bez wytchnienia Może słońce, zgasło dla mnie może odejść nadszedł czas
I tylko czyste myśli przy sobie mam Przemijanie, przemijanie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.