Teraz miliony serc, których ocalić się nie da Druga połowa siedzi w ciemnych interesach Nie chciałbym śmierci tylu niewinnych ludzi Ludzi, którzy mogliby samych siebie przebudzić Jedyne co śmierci to Twój monopol Ja czystym sumieniem obalam to Nie ma show, must go on
Ja kocham to równe bicie serc Bo miłość to mój jedyny cel Musimy przetrwać ten sztorm
Otrzyj z oczu piach I zobacz jak, żyje Twoja siostra i żyje Twój brat Nie równo podzielony hajs, między mas, między nas Krętej drogi czas czeka nas Ten kto dobrze ma Byle szybciej do przodu gna System pełen wad Z tendencją dziad
Daję z siebie procent sto Napierdalam czystym flow Mówię to co myślę ziom A tu wszystko to ściema Pozytywną energią, przesiąknięty Jamajką Boy jak ustalamy fakt, to go nie zmieniaj
Lepsze jutro mam w zasięgu rąk Otwiera się przede mną nowy horyzont Przecieram oczy kiedy widzę to Zobacz jak jest pięknie
Otrzyj z oczu piach I zobacz jak, żyje Twoja siostra i żyje Twój brat Nie równo podzielony hajs, między mas, między nas Krętej drogi czas czeka nas Ten kto dobrze ma Byle szybciej do przodu gna System pełen wad Z tendencją dziad
Lepsze jutro mam w zasięgu rąk Otwiera się przede mną nowy horyzont Przecieram oczy kiedy widzę to Zobacz jak jest pięknie
Otrzyj z oczu piach I zobacz jak, żyje Twoja siostra i żyje Twój brat Nie równo podzielony hajs, między mas, między nas Krętej drogi czas czeka nas Ten kto dobrze ma Byle szybciej do przodu gna System pełen wad Z tendencją dziadTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.