Słuchaj stulejarska siostro, stulejarski bracie, to hymn F23, więc proszę wszystkich o powstanie na baczność
Zaczynamy trasę, przez potopy sraki, choć nieudacznik jestem To z darem, słowo z bitem wiązać potrafię Jak ty i on za fotelem tatełe mam bazę Kobiet boję się strasznie, przegrywam na efe częściej niż czasem Gęsiwem pachnę i zapadłą mam klatę Dla jednych to magia, dla innych to straszne Jednym i drugim sram mocno na klate Jedni i drudzy gardzą tym strasznie Kiedy tu wejdziesz zostaniesz na zawsze Siła foruma przyciąga jak magnes Tych z psiochą i tych z garbem i tych co mają w majtkach mikroknażkę
Forume mnie kocha, forume mnie żywi, oddycham, w postach żyjąc na niby, co byś nie napisał, nie powiedział, nic mnie już nie zdziwi
Forume mnie kocha, forume mnie żywi, oddycham, w postach żyjąc na niby, co byś nie napisał, nie powiedział, nic mnie już nie zdziwi
Teraz słuchaj, słuchaj mnie W dwie sekundy pod Judaszem już jestem, czasem szybciej Lecz kiedy biegnę, forume odświeżam, w trende uderzam Mocnełe kopnełe, ktoś tam pisze, tak jest, tak u nas Sraki potoki, ich cała góra Nic na poważnie i nic na serio Rucham psy, jedynie serio Nie chce tu wyjść na głupka Co to za temat, już wiem, to kafeteryjna ściema Ktoś tam coś odjebie, nieśmiał szepcze Zanim odświeżę, zjadam go niczym Jamajka bobsleje Mam ubaw i cieszę się szczerze, czytając przegryw Tak, powiem ci szczerze tak Tak, powiem ci szczerze tak, mam ubaw i cieszę się jak zwierze
Tak, był ciotełe ze swoim rockiem Teraz jestem ja ze swoim hip-hopem Dla ciebie stulej, dla ciebie stulej... bo dla ciebie... Dla ciebie stulej, więc może już dziś w siebie uwierz Jesteś piątym talii królem, nawet kiedy nie spamujesz Kiedy piszą synu, czy dobrze ty się czujesz, czy dobrze ty się czujesz Pisze trende nocą późną Kiedy puste, zimne łóżko Jak gęsiwo wysiaduje jajka pod poduszką Mówią nocny atak, jak na backup Sytuację w mig ogarniam, jestem i słonecznik mam Jak waszka, lekko z gracją do ryja sram wklejam kule, śpiochy się wypisze trende, ej wiem, że jestem nędzny wiem, że jestem nędzny więc rozdepczcie, rozdepczcie mnie rozdepczcie mnie, rozdepczcie mnie rozdepczcie mnie, rozdepczcie mnie rozdepczcie mnie kiedyś przyjdą lata lepsze dobra praca, ją zdobęde dobra biba, też tam będę
Kiedy płoną lampy nocą, to ja żyje tym czym F23 Kiedy płoną lampy nocą, to ja żyje tym czym, czym, F23 Czy mentalna, czy fizyczna, stulejka to stulejka. Nie lubisz rapu, ale bracie słuchaj Może nie ma pytań, może to nie jest klasyka Tak jak AC/DC płyta Ale reszta zwiąże bo ten track ma braterską formę Wczoraj, teraz, jutro, kiedyś, nie zapomnij, że Reprezentujesz F23 Życia relikt, bądź dumny Wznieś wysoko czoło, oczy prosto Nie garb się, niech poczują twoją moc Potok sraki i na klate im kloc Stulejarska duma, sfałszona Brak kondoma, kuweta koteła, wada napleta To ja, to ja, to jest moja wola Tak, a teraz słuchaj To ja, to ja.
Mamy układ z diabłem To będzie proste niczym szable I gardzimy bratem kaina, ablem.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
