Wstawaj Janek - budzi się piękny ranek Wstawaj Hania - czas do zamiatania Zbudź się Ola - już pora do przedszkola Ruszaj Bolek - już czynny monopolek
Kałamarze - mama do szkoły każe Szwagry, teście - zbudźcie się już wreszcie I frajerzy, do których świat należy Wszystkie śpiochy, już pora do roboty
Po niedzieli tak pali nas w gardzieli Strzelisz tonik nim budzik się rozdzwoni I poczujesz że ścięgi ci pracują Wróci zdrowie po silnym bólu głowie
I tak co dzień, od rana do wieczora Pół pracujesz, pół leżysz lub chorujesz Bo szanując swoje i innych zdrowie Nie harujesz, lecz szanujesz wszystkich
Po robocie lub po znojnej pracy Ulicami do domu mkną rodacy Piją piwko w sklepiku naprzeciwko Aby zdrowie wróciło na następny dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.