Dwoje nas i świeczek blask I światła lśnią, drżą raz po raz Za oknem mrok, za oknem biały mróz Dwoje nas w zimowym tle Tańczące szkła i świeczki w szkle Przez szyby nam zagląda Wielki Wóz
Herbatka zimowa, herbatka we dwoje, Od chłodu zachowa, owieje nastrojem Herbatka we dwoje, we dwoje herbatka Pozwoli przeczekać mróz Gdy zamieć na dworze, rzecz zimą nierzadka Na pewno pomoże zimowa herbatka Niesiona powoli, powoli niesiona Dla dwojga spragnionych ust
Świeczek blask odmierza czas I świec wciąż mniej, już płomyk zgasł Dookoła mrok, a my tuż, tuż o krok Dwoje nas w zimowym tle I cisza trwa, i kto to wie Czy chwila to, czy cały minął rok
Herbatka zimowa, herbatka we dwoje Zastąpi nam słowa, niepokój ukoi Herbatka zimowa, zimowa herbatka Pozwoli przeczekać mróz Gdy w duszy zawieja, rzecz zimą nierzadka Na pewno pomoże zimowa herbatka Kropelka słodyczy, słodyczy kropelka Dla dwojga spragnionych ust (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.