No, który da mi wreszcie z was Da kufel piwa? Jak miałem szczęście pierwszy raz Zaśpiewam póki czas
Mój stary ojciec nie był zły Co tydzień lanie sprawiał mi Na szczęście tydzień długo trwał Dni siedem miał
(Dni siedem, dni siedem) (Dni siedem każdy tydzień miał) Więc miałem szczęście pierwszy raz Nie bujam was
No, który da mi wreszcie z was Da kufel piwa? Jak miałem szczęście drugi raz Zaśpiewam póki czas
Bo kiedym dorósł pół na pół To posłać chciano mnie do szkół Lecz w mieście szkoły - każdy wie - Nie było, nie
(Nie było, nie było) (Nie było szkoły - każdy wie) Ot, miałem szczęście drugi raz Nie bujam was
No, który da mi wreszcie z was Da kufel piwa? Jak miałem szczęście trzeci raz Zaśpiewam póki czas
Przyjaciel mój z młodzieńczych lat Raz w karty ze mną zagrać siadł To jego portki - mówię wam - Na sobie mam
(To jego, to jego) (To jego portki - mówię wam) Bo miałem szczęście trzeci raz Nie bujam was
No, który da mi wreszcie z was Da kufel piwa? Jak miałem szczęście czwarty raz Zaśpiewam póki czas
Raz w małym lasku szedłem ja Dziewczyna piękna obok szła Ja do ołtarza z nią chcę iść A ona - nie
(A ona, a ona) (A ona ciągle mówi "nie") Tak miałem szczęście czwarty raz Nie bujam was
No, któryż da mi wreszcie z was Da kufel piwa? Jak miałem szczęście piąty raz Zaśpiewam póki czas
Niejeden wydeptałem szlak I nie wiem wcale skąd i jak Znalazłem złota cały funt Bo szczęście grunt
(Bo szczęście, bo szczęście) (Bo szczęście miałeś piąty raz) Bo ja mam szczęście raz po raz Nie bujam was
Bo ja mam szczęście raz po raz Nie bujam was Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|