Przez step, bez traktu i bez dróg Mój koń niesie mnie I znów jedziemy prosto W słońce gdzieś, byle gdzie To cóż, że pustą kieszeń mam Że pech goni mnie? Okay, gdy świeci słońce Nawet koń śmieje się
Ten step znam na pamięć Niepoprawny tramp W dal nas prowadzą Znaki chmur i gwiazd A tu w sombrerze siedem dziur I wiatr na nich gra Zza skał swoboda woła do nas Wciąż wabi nas
Mój koń - filozof wielki to No tak, wierzcie mi On wie, jak trzymać uszy Kiedy dzień przyjdzie zły Był czas - sam szeryf mieć go chciał Lecz ja - niby mur Toć mnie nie trzeba złota Lepszy koń, wierny druh
Ten step znam na pamięć Niepoprawny tramp W dal nas prowadzą Znaki chmur i gwiazd Już noc, pod drzewem nocleg mam A z gór schodzi sen I wiem - na lasso chwycę szczęście Swe w jakiś dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.