Gdziekolwiek będę znajdę drogę Bez drogowskazów, map i zdjęć Cokolwiek powiesz znam odpowiedź Zapytaj mnie o co chcesz ?
Nie oceniaj mnie, pozwól sobą być Ile słów tyle rad, poprostu żyj
Przed siebie spojrz w dobra stronę Ze mną leć
Na nic nie czekam Garsciami chwytam kazdy dzien Wszystko wokół sie zmienia Miedzy wierszami ukryty sens
Spragniony szcześcia Biegne przed siebie ile sił Mój dom bez adresu A w nim szeroko otwarte drzwi
Setki spojrzeń mówią do mnie Zawiedziesz się nie jeden raz co ma być to będzie, dobrze Nie zatrzymam się i tak
Choć porażki łyk budzi Gorzki smak Ile ran tyle łez, poprostu trwaj
Przed siebie spojrz w dobra stronę Ze mną leć
Na nic nie czekam Garsciami chwytam kazdy dzien Wszystko wokół sie zmienia Miedzy wierszami ukryty sens
Spragniony szcześcia Biegne przed siebie ile sił Mój dom bez adresu A w nim szeroko otwarte drzwi
Na nic nie czekam Garsciami chwytam kazdy dzien Wszystko wokół sie zmienia Miedzy wierszami ukryty sens
Spragniony szcześcia Biegne przed siebie ile sił Mój dom bez adresu A w nim szeroko otwarte drzwiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.