Ach, jaką miałbym chętkę Pochwycić coś na wędkę Niech będzie węgorz albo karp O rybko, szarp robaczka, szarp
Zakładam groch lub łubin To rybka bardzo lubi Niech będzie karaś albo leszcz O rybko, bierz przynętę, bierz Niech będzie karaś albo leszcz O rybko, bierz przynętę, bierz
Urlopu jeszcze mam dni pięć Więc coś pochwycić miałbym chęć Nie nęci w lesie ptak ni grzyb Ja pragnąłbym coś z ryb
Gdy rybkę się podrywa To rybka jest szczęśliwa Niech będzie łosoś albo płoć O rybko, chodź do sieci, chodź Niech będzie łosoś albo płoć Do sieci, rybko, chodź
Zadrwiły rybki ze mnie I siedzę tu daremnie Nagrodą całą za mój trud Jest jeden but, dziurawy but
Zakładam świeży groszek O litość rybki proszę Niech będzie karaś albo leszcz O rybko, bierz przynętę, bierz Niech będzie karaś albo leszcz O rybko, bierz przynętę, bierz
Urlopu jeszcze mam dni pięć Więc coś pochwycić miałbym chęć Nie nęci w lesie ptak ni grzyb Ja pragnąłbym coś z ryb
Ach, z jaką bym ochotą Pochwycił rybkę złotą Niech będzie nawet mała płoć O rybko, chodź do sieci, chodź Niech będzie nawet mała płoć Do sieci, rybko, chodź
~ ♫ ♫ ♫ ~
Urlopu jeszcze mam dni pięć Więc coś pochwycić miałbym chęć Nie nęci w lesie ptak ni grzyb Ja pragnąłbym coś z ryb
Ach, z jaką bym ochotą Pochwycił rybkę złotą Niech będzie nawet mała płoć O rybko, chodź do sieci, chodź Niech będzie nawet mała płoć Do sieci, rybko, chodź, chodź, chodźTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.