Każdy jasną stronę W życiu ma Jeden młodą żonę Inny psa
Ten ma dużo blatów A tamten ziemi szmat Ja zaś inny atut Mam od szczeniackich lat
Ja mam ciocię na Ochocie Ciocia ma sklep Prześliczny sklep gastronomiczny
Człek w tym sklepie Mruży ślepie Skrobie się w łeb Pakulski, moi złoci Jest wobec cioci Kiep
A są w nim kwiatki, krawatki Bułeczki i świeczki Uliki, indyki Egipskie senniki W proszkach sól gorzka Kalosze i klosze Miód, klopsy, dropsy I rolmopsy
Inne ciocie Mając krocie Nie chcą cię znać A ta, psia mać Bardzo grzeczna jest I serdeczna jest
Taką mam właśnie (?) ciocię
Chodzi człek po świecie Wbija/zbija bruk Coś by robił, przecie Gdyby mógł
Inni siły tracą Za stówę, albo dwie Lecz mnie byle pracą Nie warto babrać/parać się
No bo przecież Ja mam ciocię Na Ochocie Ciocia ma sklep Prześliczny sklep Gastronomiczny
Są w nim szynki Są rodzynki Wódka i chleb Są gruszki Są pietruszki Jest i na muszki lep
Są także ciasta Plan miasta Pasztety, gazety Są sznurki, ogórki Świąteczne laurki
Są gąski, przekąski Kiełbasa z bekasa Sól, pipki, rybki Tudzież grzybki
Mam u ciotki Żywot słodki Tuczy mnie wciąż Jej biedny mąż Czując przed nią lęk Z przejedzenia pękł
Taką mam właśnie ciocię
Każdy dziś narzeka Każdy klnie Każdy człek się wścieka A ja nie
No bo dotąd się dożyło Co dalej, wielki kram Gdyby źle mi było Wyborny sposób mam
Ja mam ciocię Na Ochocie Ciocia ma sklep Prześliczny sklep Gastronomiczny
Wejdę śmiało Z grubą pałą Dam cioci w łeb Gdy dobrze cios obliczę To odziedziczę Sklep
A są w nim Mydła, powidła Benzyna, konina Są nerki, cukierki Są kacze kuperki
Są trznadle, są szpadle Pulardy, petardy Pieprz, marki, skwarki I kanarki
Koszty wieńca Od siostrzeńca Zwrócą się w mig Niewinny trik I gdy ma się spryt Zapewniony bytTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.