Nie umiem tańczyć, Choć dla Ciebie, tańczyłbym do rana Do rana tańczyłbym Nie umiem kłamać, Ni przepraszać ni wybaczać nie potrafię, To jest mój krzyż moje przekleństwo
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować, Innych nie umiem Dlaczego więc, Płaczemy oboje Nie rozumiem
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować, Innych nie umiem Dlaczego więc, Płaczemy oboje Nie rozumiem
Tak bardzo chciałem, Łzy przemienić W najpiękniejsze wiersze Przemienić chciałem łzy Nie potrafiłem Zmienić życia Twoim uśmiechem Nie pierwszy raz nie wyszło mi
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować, Innych nie umiem Dlaczego więc Płaczemy oboje Nie rozumiem
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować, Innych nie umiem Dlaczego więc Płaczemy oboje Nie rozumiem
Nie umiem tańczyć Choć dla Ciebie, tańczyłbym do rana, Do rana tańczył bym Tak już zostanie, Zabliźniona dawno rana, znowu zabłyśnie Małą kroplą krwi
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować, Innych nie umiem Dlaczego więc Płaczemy oboje Nie rozumiem
Nie umiem w oczy patrzeć Inne niż Twoje Ust całować Innych nie umiem Dlaczego więc Płaczemy oboje Już rozumiemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.