Tkwi na Sekwaną, z daleka od ludzi Cały dzień Czeka, aż wreszcie latarnią ją zbudzi Nocy cień
Wtedy swe oczy otwiera, jak sowa Pośród drzew Wtedy gotowa Na gwizdka ruszyć zew
Gdy noc zapada Gwiazdy błysną tam i tu Gdy noc zapada Miasto budzi się z snu
W wilgotnej mgle Na murów tle Cieni drży gromada
Obłędny wzrok Przyczajony krok Wszystko kryje mrok
Gdy noc zapada Blisko cię przy sobie mam Gdy noc zapada Tak ze sobą dobrze nam
I nikt nie spłoszy Szczęścia rozkoszy Gdy noc zapada I ty ze mną, sam na sam
Kocha jednego, i duszą i ciałem Już od lat On jest jej życiem, on szczęściem jej całem On jej brat
Kiedy go nie ma, to tęskni i płacze Pełna trwóg Gdy go zobaczy To pada mu do nóg Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|