Peruki białe niby śnieg Krynolin miękkie tło Markizów i pasterek wiek Stylowy świat Watteau Niejedną znał prastary park Pieśń całowanych warg
Nazywał ją słodkiem imieniem Charmaine, o Charmaine I była mu słońca promieniem Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem Charmaine, Charmaine, Charmaine Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen Markiza kochanka, Charmaine
Lecz serca cnych markizów drwią Stęsknione ciągłych zmian Przeklina dziewczę dolę złą Bo inną kocha pan Zaś kiedy przyjdą wiosny dni Pasterka o nim śni
Nazywał ją słodkiem imieniem Charmaine, o Charmaine I była mu słońca promieniem Charmaine, Charmaine, Charmaine
Gdy czułym otaczał ramieniem Charmaine, Charmaine, Charmaine Swą miłość mu dawała, zwiewna jak sen Markiza kochanka, CharmaineTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.