Miłość twoja trwać nie będzie wiecznie Jutro może zmieni ci się gust Czas rozstania musi przyjść koniecznie Znów innemu dasz korale ust
I tak pójdziesz z ramion wciąż w ramiona Słodycz grzechu z pełnych kruż Zawsze rządna i nienasycona Więc odchodzę, by nie wrócić już
Adieu, adieu Madame Nigdy mi nie byłaś szczęścia snem Bo twa miłość, to zwyczajny kłam Choć kochałem całem sercem swem
Adieu, adieu Madame Czar twych oczu wezmę z sobą w świat Choć tęsknota pójdzie za mną w ślad Adieu, adieu Madame
Może kiedyś (szał, co?) ...(pomyłka w tekście Tadzia?) Kat (?) twe serce wziął w przeklętą moc Każe ci przypomnieć sobie o mnie W jakąś straszną i bezsenną noc
Może wtedy piersią ból zatarga Z oczu padną ciche, srebrne łzy Z ust popłynie niewymowna skarga Lecz nie wrócą raz prześnione snyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.