Na basztę wlazłszy, chrobry kneź Zawołał po łacinie: Drużyno! Nowe szaty weź I przybądź na dziedziniec, hej, I przybądź na dziedziniec!
Ożywił się kneziowy dwór, Już zbiega się rycerstwo, A każdy silny niczym tur, I każdy twarz ma czerstwą, hej, Bardzo a bardzo czerstwą!
A kneź nerwowo zmierzwił wąs I zadął w róg specjalny, I spytał: - Czy już wszyscy są? Niech sprawdzi personalny, hej, Niech sprawdzi personalny!
A gdy sprawdzono cały dwór, Rzekł tonem zatroskanym: Najstarsza z moich licznych cór Dojrzała dziś nad ranem, hej, Dojrzała dziś nad ranem!
Tu się na zamku zrobił szum, Brzęknęły miecze w pięściach... - Kogo dojrzała? - pytał tłum. Dojrzała do zamęścia...hej! Dojrzała do zamęścia!
A ten jej mężem będzie mógł Mienić się w sposób hardy, Kto napnie ten prastary łuk Niewiarygodnie twardy, hej, O, patrzcie, jaki twardy!
Już ktoś wyciąga krzepką dłoń Wierząc, że cel osiągnie, Ujmuje zabytkową broń, Zapiera się i ciągnie, hej, O rany, jak on ciągnie!
A wtem się rozległ głośny trzask... Lud chciał zawołać "hurra", Ale zawodnik podniósł wrzask: - Joj, wyszła mi ruptura, hej, Wylazła mi ruptura!
Lecz oto drugi stawa w szrank, Naciągnie łuk azaliż ? Drży cały... stęka... a wtem bang! I trafił go paraliż, hej! I trafił go paraliż!
A kneź na ganku blady stał I było mu niedobrze, A trup się na dziedzińcu słał Tak gęsto niczym w "Kobrze", hej, Dosłownie tak jak w "Kobrze"!
Lecz nim zaczęto serię styp, Wystąpił na arenę Cherlawy i szabrawy typ, Niejaki Dreptak Zenek, hej, Niejaki Dreptak Zenek!
Odłożył chleb, co właśnie żuł, Odchrząknął, brzucho wciągnął, I łuk palcami chwycił wpół, I ciach! I go naciągnął... hej... Bez nikakich naciągnął!!!
Następnie czknął, dokończył chleb, Poprawił zgrzebne gacie, Piękną kneziównę wziął za łeb I zamknął się z nią w chacie, hej, I zamknął się z nią w chacie!!!
A kneź o mury głową bił I głośno biadał z płaczem: Któż mógł przewidzieć, że on był Aż takim naciągaczem, ha??? Aż takim naciągaczem?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.