Transformacja, komuna robi biznes, Rozkradną Ojczyznę, zadepczą każdą bliznę, Mają służby i agentów, bankowe spółki wszystkie, Czerwone sępy krążą nad przemysłem
Z wolności słowa obiecanej będą resztki, Ostatnią czystkę w mediach robił Jaruzelski, Prócz publicznych prywatne założą sobie jeszcze, Cieszą się z końca komuny — dla nich idzie nowe, lepsze
Szereg pójdzie siedzieć, lecz fortuny pozostaną, Do dzisiaj Polski niszczyć nie przestaną, Bezpieki jest więcej niż za czasów Wyklętych, Samo sb ma agentów sto tysięcy!
Wojskówka będzie działać, jak stworzyli ją sowieci, Na wozie wyrosną nasi miliarderzy, Pierwszym prezydentem agent, przedłużenia ???, Szymborska bije brawo dla zamachu stanu w Brześciu
Transformacja — odwracają się znaczenia, Pół wieku komuny i do widzenia, Stół, okrągły stolik, gra się dawno rozpoczęła, Karty są znaczone — ich jest krupier i kelnerka Transformacja — agentura idzie w biznes, Trzymają sądy, trzymają policje, Każda szumowina może teraz tu zaistnieć, Gazeta wyborcza straszy nas nacjonalizmem
Służby zakładają grupy przestępcze, Pod młotek idą narodowe dobra kolejne, Ministrami są czerwoni lub postawy słabe, chwiejne, Tego uczciwego nocna zmiana zdejmie
Transformacja — Urban milionerem, Szef NIK-u z papierami nigdy nie dojedzie, W trzeciej RP nakładają maskę media, Ludzie cieszą się z wolności, a rozgrywa się tragedia
Publiczna debata tonie w bredniach, WSI się bawi z bolkiem, zabawa przednia, Niby kończy się wreszcie sowiecka okupacja, Tymczasem postępuje bandycka kolonizacja
Obce wojska jeszcze stoją, choć w końcu wyjadą, Wałęsa będzie chciał ich bazy oddać sąsiadom, Kiedyś po imieniu nazywano to zdradą, Społeczeństwo bije brawo zachwycone maskaradą
Transformacja — odwracają się znaczenia, Pół wieku komuny i do widzenia, Stół, okrągły stolik, gra się dawno rozpoczęła, Karty są znaczone — ich jest krupier i kelnerka Transformacja — agentura idzie w biznes, Trzymają sądy, trzymają policje, Każda szumowina może teraz tu zaistnieć, Gazeta wyborcza straszy nas nacjonalizmem
To nie jest Trzeci Świat, to się dzieje właśnie tu, W bankach kwiat PZPR i MSW, Rosną fortuny, posiadłości jak ze snu, Zdejmują cenzury, a media kłamią znów
Polacy żyć próbują, małych firm rośnie masa, Lecz rosnąca biurokracja chce zrobić z nich golasa, Tysiące stron ustaw — życia chęć wygasza, Władza niszczy nasz kapitał, obcy zaprasza
Ze spółek tajnych służb za granicą, Polonijni biznesmeni wizytami nas zaszczycą, Pierwszą listę stu najbogatszych Polaków, Otworzysz — byt sb i więziennych klawów
A gdy prokuratura będzie chciała go oskarżyć, Wystartuje do senatu z list z socjaldemokracji, Wszędzie ten sam schemat gdzie się człowiek nie popatrzy, Takie mamy elity, takie mamy czasy
Transformacja — odwracają się znaczenia, Pół wieku komuny i do widzenia, Stół, okrągły stolik, gra się dawno rozpoczęła, Karty są znaczone — ich jest krupier i kelnerka Transformacja — agentura idzie w biznes, Trzymają sądy, trzymają policje, Każda szumowina może teraz tu zaistnieć, Gazeta wyborcza straszy nas nacjonalizmemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.