taco Hemingway:
Rok 2020, kończę 30 Ty chciałaś wiedzieć co u mnie Długa historia, mogę Ci streścić Byłem u szczytu kariery, wiesz to pewnie Byłem na Mt Evereście, czekam aż ktoś mnie uszczypnie, dzięki Java jak we śnie Miałem już wszystko, miałem cyferki na koncie Może to miałem za wcześnie takie pieniądze Miałem tych fanów płaczących, weźcie ich proszę zabierzcie Na mych słuchawkach Migos, kiedyś to prędzej Beatlesi Najpierw nosiłem ten COS potem Tom Ford teraz już noszę Givenchy 2031, było minęło, jestem pewien ej Tyle dobrego, że znów jeżdżę sobie tym ZTM-em Tęsknie za ludzkim wzrokiem, tęsknie za ich spojrzeniem Słyszałem te szepty ciągle kiedyś jakbym miał schizofrenię (Taco, taco?) Poza kontaktem, ziomki które pożyczały kwit ode mnie Nagle zgasły wszystkie te relacje z każdym z którym miałem kiedyś dziką chemię Sprawdzam sobie własną Wikipedię Widzę znowu same dzikie brednie Ktoś mi wpisał datę śmierci dzisiaj Widzę w szybie jak mi lico blednie
Quebonafide
Znowu topię się w tej złotej wannie Twoje życie suko nie jest dla mnie Zaczęliśmy robiąc małe rzeczy, ale teraz czuję się jak Kanye Tylko nie wiem kto jest kim, nie wiem kto jest kim, nie wiem kto jest kim Znowu muszę zmienić PIN, muszę zmienić PIN, muszę zmienić PIN Dziwne, że nie zaczęliśmy przez to ćpać Moi kumple martwi jak na XO Llif3 Tylko oni są nieżywi serio, serio, serio Czuję się jak Escobar Wróżyli, że skończę gdzieś na kasie No a teraz zobacz śpię na forsie Gdybym umiał śpiewać jak Frank Ocean To bym pewnie śpiewał jak Frank Ocean A że nie umiem no to lecę tak, ej I w chuju mam czy to jest jeszcze rap, ej Przed chwilą byłem dla niej tak jak skarb, ej Teraz mi pisze, że nie jestem wart jej A że nie umiem no to lecę tak, ej I w chuju mam czy to jest jeszcze rap, ej Przed chwilą byłem dla niej tak jak skarb, ej Bo kto tu teraz może więcej dać jej Raz bliżej, raz dalej, raz bliżej, raz dalej Raz bliżej, raz dalej, raz bliżej, raz dalej Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|