[Intro: Taco Hemingway] Już mi się idealnie gardło zdarło Jest perfect
[Zwrotka 1: Taco Hemingway] Europa: pieniądz i terror W nocy jest wszędzie ich pełno Bezdomny prosi o pomoc Daje mu pięćdziesiąt euro Czerwone plamy na białym Moncler Tego nie spierze mi Perwoll Na mieście czary jak Harry Potter Panowie tu robią flipendo Są na orbicie jak Elton Jest późno, piszę jak Eldo Szemrany typek tu szuka klienta, znowu podchodzi z ofertą Mówią willkommen i welcome, bon dia, ciao i elko Chcą poczęstować cię herką Narkotyk leci z powietrza, policja blokuje AirDrop Europa: pieniądz i tеrror
[Refren: Taco Hemingway] Europa: pieniądz i terror, czujesz to piеkło? Mówią ci: "po staremu", gdy pytasz: "co tam nowego?" Ulice drilluje wiertło, ulice drilluje wiertło
[Zwrotka 2: Taco Hemingway] Młode Hiszpanki i Włoszki (Włoszki) Młode Irlandki i Polki (Polki) Nastolatki z Holandii i z Rosji (Rosji) Na tym party wciągają se for free Żyjemy w erze białego prochu Rozsiewa się gówno jak wąglik Nie chcesz mieć wstydu u ziomków? Dla świętego spokoju wciągnij Ta twoja sąsiadka z klatki? Junkie Ze studiów ziomal z Anglii? Junkie Z roboty bawidamki? Junkie Ta osiedlowa Barbie? Junkie Robią to w poniedziałki, junkie Twa przyszła żonka, zgadnij, junkie I na panieńskim panny, Junkie Podjeżdża ładne białe Audi, będzie się działo
[Refren: Taco Hemingway] Europa: pieniądz i terror, czujesz to piekło? Mówią ci: "po staremu", gdy pytasz: "co tam nowego?" Ulice drilluje wiertło, ulice drilluje wiertło
[Zwrotka 3: Oki] Nowe osiedla i stare ulice Różnią jedynie kolory w samarze Jedni traktują to jak: "sami sławni to biorą" Drugim to wygina twarze Piękne chłopaki co się obgadują jak któryś, by dzisiaj nie przyjebał sortu Piękne dziewczyny, co nawet w hotelach nie muszą mieć karty do prądu, got it, got it? Tyle ma zabawy ile siana ma (uuu) Chciałaby to sama, ale dzieli na (pół) Odmówiła dania, łycha, ananas (fu) A jak nie ma siana no to siada na (chuuu-) Jak na backstage'u mówię, że nie biorę to dają mi parę miesięcy (Parę miesięcy, w kółko mi "parę miesięcy"!) Tak w kółko co parę miesięcy Oki, Rich jak Roddy, puszczam Puff jak Daddy Bogaty w życia story, chcesz to je se przewiń Wpadam, a twoja shawty z tatą chce się żenić Sugar daddy, dzwoni po catering Za to moje ziomy testowały narkotyki Zanim była na to pojebana moda I zapytaj co, by powiedzieli gdybyś teraz im to oferował W kościele i samarze nie ma Boga, nie Nie, nie, nie, nie, nie, nie (Osiedle, osiedle) Nie, nie, nie, nie, nie, nie (Osiedle, osiedle) (Osiedle drilluje wiertło)
[Refren: Taco Hemingway, Oki] Europa: pieniądz i terror, czujesz to piekło? (piekło) Mówią ci: "po staremu", gdy pytasz: "co tam nowego?" (co tam nowego?) Ulice drilluje wiertło, (brrrrra) ulice drilluje wiertło
[Dziennik pokładowy 6] Dziennik pokładowy Europa, zapis szósty Paryż, który znałem z filmów nie istnieje Całe szczęście ten prawdziwy jest dużo ciekawszy Częściej zobaczysz bagiety, niż bagietkę Prędzej niż beret zobaczysz Berettę, ale drogie marki są wszędzie Myślałem, że bogacze zrozumieją, że luksus ich nie uratuje Że Balenciaga i marmur nie wyleczą ich ran Jak bardzo się myliłem Ale kiedyś myślałem też, że nie kupię sobie kurtki za dziesięć koła Jak bardzo się myliłem Wydzwaniają bliscy i przyjaciele, ale nie odbieram Muszę jechać, odbiórTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.