[Zwrotka 1] Kiedyś poznałem ziomala, co leżał każdemu w tym mi Kiedyś poznałem ziomala, co nie miał a teraz dopiero ma kwit Kiedyś poznałem ziomala, co to go zmieniło Potem ziomala, po którym ty nawet byś tego nie zauważył Poznałem typa za sceną, co wpierdala wam jakiś jebany kit Poznałem ludzi z nadzieją i nie mów, że tylko to zostało im Poznałem dupy, co za to co piszę [?] to chciały by sok mój spić Typów co chcieli by w chuj, na moim miejscu być Teraz jest fresh jak Prince Poznałem bandę lamusów, branżę pełną karaluchów Ziomów, co jeżdżą po buchu i co siedzą za bubu Albo za kilo zrzutu Ziomów co milczą jak grób i takich co im się otworzył dziób
[Refren] Ziom, no co tu dużo mówić, nie poznaję cię Nie wiem skąd jesteś, ani skąd ty możesz kojarzyć mnie Pięknym płacę za nadobnę, a za resztę palę jazz God damn, to amnezja, ziomo my nie znamy się Ziom, no co tu dużo mówić, nie poznaję cię Nie wiem skąd jesteś, ani skąd ty możesz kojarzyć mnie Pięknym płacę za nadobnę, a za resztę palę jazz God damn, to amnezja, ziomo my nie znamy się
[Zwrotka 2] Poznałem typa co poszedł na psa I smażymy nadal, gdy tylko nam się przydarzy okazja Poznałem typa co zaliczył falstart Ale nie ma gówna, z którego by się nie wykaraskał Poznałem zioma co przez jakąś połowę życia umierał Zaufaj mordo, nigdy nie poznam już mocniejszego skurwiela Poznałem typa co ciągnie melanż, gdzieś tak od trzech dekad już Miłość bywa ślepa, wiesz że nawet już nie czekam Bo poznałem ból i zawód, gorzki smak strachu Ziomów co żyją z etatu i ziomów co żyją ze strachu Poznałem takich co stali na dachu i z niego nie zeszli Nie mógłbym zrobić tego mojej mamie, bratu i całej reszcie Ale czasami nie poznaję siebie i całej tej reszty Nie chcę słuchać o czym pieprzysz, wokół sporo jest węży Powiedz mi czemu, żeby cię poznać naprawdę to muszę się na tobie poznać Z tobą to dobrze wychodzi się tylko na fotkach [Refren] Ziom, no co tu dużo mówić, nie poznaję cię Nie wiem skąd jesteś, ani skąd ty możesz kojarzyć mnie Pięknym płacę za nadobnę, a za resztę palę jazz God damn, to amnezja, ziomo my nie znamy się Ziom, no co tu dużo mówić, nie poznaję cię Nie wiem skąd jesteś, ani skąd ty możesz kojarzyć mnie Pięknym płacę za nadobnę, a za resztę palę jazz God damn, to amnezja, ziomo my nie znamy sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.